 Włókniarz musiał w tym meczu odrabiać straty, ale po raz trzeci w tym sezonie potrafi wyjść zwycięsko z takiej sytuacji. Mecz rozpoczął się idealnie dla Skalnika. Już w 6 minucie bramkę po ładnej indywidualnej akcji zdobył Jakub Dasiak. Stracona bramka podziałała jednak mobilizująco na naszą drużynę, która ruszyła do odrabiania strat. W 9 minucie po przytomnym zgraniu piłki przez Adama Kowalskiego, nieznacznie pomylił się Talarski. Chwile później w dobrej sytuacji znalazł się Wiktor Tracz, ale został w ostatnim momencie zablokowany. W 17 minucie byliśmy już skuteczni. Po dośrodkowaniu Talarskiego bramkarz Skalnika wypiąstkował piłkę na środek pola karnego, gdzie Czarek Leśniański wykorzystał niezdecydowanie obrońców i z bliska wpakował piłkę do siatki. W 25 min ponownie w roli głównej Talarski, który zdecydował się na strzał z linii pola karnego, jednak Matuszak zdołał odbić piłkę na rzut rożny. W 30 minucie piłkę na środku boiska stracił jeden z naszych zawodników i z kontrą wyszli gospodarze, którą niecelnym strzałem zakończył Tomczak. W 39 minucie wychodzimy na prowadzenie. Igor Dąbek przedarł się w pole karne i płaskim strzałem w prawy róg zaskoczył bramkarza. Do przerwy utrzymał się wynik 2:1 dla Mirska.
Druga połowa była już mniej emocjonująca. Ataki Włókniarza nie były już tak intensywne, natomiast nasi rywale starali się szukać swoich szans po kontrach i stałych fragmentach gry. Najlepszą okazję na wyrównanie miał Tomczak jego strzał, jednak obronił czujny Gajtkowski. W 60 min bliski podwyższenia prowadzenia był Leśniański, który przegrał pojedynek z Matuszakiem. W kolejnych minutach gospodarzy w grze ponownie utrzymał ich bramkarz, który najpierw nie poradził sobie z próbą Talarskiego, natomiast w 85 min nie dał się zaskoczyć uderzeniem z 5 m Bielewskiemu. W ostatnich minutach meczu niewiele się działo i wynik nie uległ zmianie. Włókniarz wygrał skromnie, ale zasłużenie.
SKALNIK RĘBISZÓW - WŁÓKNIARZ 1:2 (1:2)
Bramki: 1:0 - Dasiak (7), 1:1 - C. Leśniański (16), 1:2 - Dąbek (38). Żółte kartki: Dasiak, T. Wolniak. Sędziowali: Arkadiusz Janik oraz Ryszard Gołębiowski i Andrzej Sondej. Widzów: 50.
SKALNIK: Matuszak - T. Wolniak (46. Szczoczarz), Pasternak. Ł. Niemienionek, Krawczyk - Oniszczuk (65. P. Wolniak), Swarzyński, Gołdyn (70. Żugaj), Tomczak - Różnicki (60. Babik), Dasiak.
WŁÓKNIARZ: Gajtkowski - Górny, Pędzich (25. Chowański), Kowalski, Badura - Bielewski, Leśniański, W. Tracz, Tylus (90. Werle) - Talarski, Dąbek.
XXII kolejka A-klasy, grupa II - 29.04.2023:
Skalnik Rębiszów - Włókniarz Mirsk 1:2
LZS Kościelnik - Granica Bogatynia 4:2
Błękitni Studniska Dolne - Stella Lubomierz 0:2
30.04.2023:
WKS Pilchowice - Jaśnica Opolno Zdrój 3:4
Orzeł Platerówka - Piast Zawidów 1:3
Lech Ręczyn - Kwisa Świeradów Zdrój 2:6
Chmielanka Chmieleń - Fatma Pobiedna 2:1
Korona Radostów - Granica Miłoszów 5:2
| 
