 Adam Tylus jeszcze jesienią grał w B-klasowej Kwisie Mroczkowice. W sobotę Włókniarz Mirsk dzięki jego hat-trickowi pokonał na własnym stadionie Spartę Grębocice 3:1. Wszystkie bramki Tylus zdobył do przerwy finalizując szybkie kontrataki mirszczan. Jego gole mogło przedzielić trafienie dla Sparty, jednak grębociczanie przy wyniku 2:0 nie wykorzystali rzutu karnego. Ich frustracja związana z przebiegiem meczu pogłębiła się w 45-ej minucie, gdy Tomasz Bieleń otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie rywala bez piłki.
Po zmianie stron gospodarze kontrolowali mecz. Dopiero w samej końcówce Sparta wywalczyła drugą jedenastkę, tym razem na gola zamienił ją Łukasz Szuszkiewicz. W doliczonym czasie gry zrobiło się nerwowo. Ciśnienia nie wytrzymał Adam Kowalski, który kopnął jednego z zawodników gości bez piłki i zobaczył czerwoną kartkę.
Piotr Kuban www.jg24.pl
3KF WŁÓKNIARZ MIRSK - SPARTA GRĘBOCICE 3-1 (3-0)
Bramki: 1:0 - Tylus (12), 2:0 - Tylus (16), 3:0 - Tylus (45), 3:1 - Szuszkiewicz (86). Czerwona kartka: Kowalski (92 - za kopnięcie rywala oraz Bieleń (45 - za uderzenie rywala). Żółte kartki: Górny, Dasiak. Sędziowali: Tomasz Zieliński oraz Maciej Kołodka i Sebastian Bęś.
3KF-WŁÓKNIARZ: Witczak - Dasiak (64. Jabłonowski, 81. Piejko), Kowalski, Niemienionek, Górny - Król (74. Szymocha), Popławski, Jędrzejczak, Krawiec (46. Makowski) - Tylus, B. Morzecki (46. S. Morzecki).
SPARTA: Kubik - Czerwik (36. Duda), Kozłowski, Żmudziński (75. Kycej), Gancarski (75. Janicki) - Bieleń, Kubik, Gniewosz (90. Józefczak), Łętkowski (90. Szczotka) - Małucki (86. Sędziński), Szuszkiewicz.
| 
