Niestety nadal bez zwycięstwa pozostaje mirski Włókniarz w bieżącym sezonie. Tym razem podejmowaliśmy na swoim obiekcie bogatyńską Granicę, zespół który jest zawsze groźny i nieobliczalny. Pomimo ambitnej postawy to goście cieszyli się dzisiaj z trzech punktów, które zainkasowali po jednobramkowym zwycięstwie. We Włókniarzu zabrakło kilku podstawowych piłkarzy, co niestety odbiło się na jakości gry. Sytuacje bramkowe były ale niestety piłka albo omijała bramkę gości albo pewnie bronił bramkarz Granicy, a także w paru sytuacjach bogatynianom dopisało szczęście, chociaż i nasz golkiper kilka razy wychodził obronna ręką z beznadziejnych wydawało by się sytuacji.
Teraz czeka nas wyjazd do jednego z faworytów rozgrywek, Twardego Świętoszów. O jakiekolwiek punkty będzie niezmiernie ciężko. Spotkanie to zostanie rozegrane w niedzielę - 31 sierpnia o godzinie 16.00 na boisku w Parowej, gdzie swoje spotkania rozgrywa Twardy.
WŁÓKNIARZ - GRANICA 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 - Marszałek - 43 minuta. Sędziował: Ireneusz Wójtowicz. Widzów ok. 150.
WŁÓKNIARZ: Warchał - Dołęga, Kowalski, Niemienionek (25. Kreis), Leśniański (46. Sapiński) - Faściszewski (70. Supel), Badura, Krawczyk I, Krawczyk II - Gajewski, B. Morzecki.
W pozostałych meczach III kolejki padały następujące rezultaty: Lotnik Jeżów Sudecki – Sparta Zebrzydowa 8:4 (6:2) Olimpia Kowary – Orzeł Lubawka 2:2 (1:0) GKS Raciborowice – Piast Zawidów 3:0 (1:0) Cosmos Radzimów – Nysa Zgorzelec 4:1 (2:0) !!! Łużyce Lubań – Gryf Gryfów Śląski 5:0 (4:0) Chrobry Nowogrodziec – Czarni Lwówek Śląski 4:0 (1:0) Bobrzanie Bolesławiec – Twardy Świętoszów 1:6
|