30 maja swoje mecze rozegrali młodzicy i trampkarze mirskiego Włókniarza. Rywalem mirszczan była Granica Bogatynia. Młodzicy przegrali swój mecz z dużo wyżej notowanym rywalem 0:3. Przy takim właśnie wyniku "jedenastkę" zmarnował Paweł Mąka.
Włókniarz - Granica 0:3
Trampkarze grali z niżej notowaną od siebie Granicą. Już na początku mecz ułożył się po myśli mirszczan i wynik otworzył Stanisław Piskozub. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Po przerwie ataki gości i atomowe strzał z 20 metrów jednego z nich i mamy wyrównanie. To nie załamało Włókniarzy, którzy dążyli do zmiany wyniku. To udało się Pawłowi Niemienionkowi, który wykorzystał błąd bramkarza rywali i umieścił piłkę w siatce. Nie minęło dziesięć minut, a mamy wyrównanie. Niepilnowany napastnik gości "szczupakiem" trafia do bramki. Mecz zakończył się remisem 2:2, lecz Włókniarze jeszcze przed końcem meczu mieli więcej okazji do strzelenia bramki.
Włókniarz - Granica 2:2
Bramki: Piskozub, Niemienionek.
Włókniarz: Matuszak - Starmach, Jagodziński, Dziedzic, Przymęski - Grygiel, Szatanik, Niemienionek, Amrogowicz - Piskozub, Gaczyński (Tomczak) (Tylus) Paweł Niemienionek |