We wtorek juniorzy Włókniarza Mirsk rozegrali kolejny mecz kontrolny przed startem rozgrywek ligowych. Tym razem podejmowali oni drużynę Poznaniak Poznań, występującą w Wielkopolskiej Lidze Juniorów (odpowiedniej dolnośląskiej LDJ). Goście przebywają obecnie na zgrupowaniu w Świeradowie, stąd okazja do rozegrania tego spotkania. Mecz zaczął się od przewagi Włókniarzy, którzy na niewiele pozwalali graczom z Poznania. Swoją przewagę udokumentowali w 15 minucie meczu. Cena kapitalnie zagrał do Gzika, ten minął dwóch rywali i pięknym strzałem prawą nogą w okienko otworzył wynik meczu. Kilka minut później było już 2:0 dla gospodarzy. Gzik rozegrał piłkę z Górnym, ten dograł do Talarskiego i było 2:0. W 35 minucie doszło do nieprzyjemnej sytuacji. W polu karnym brutalnie sfaulowany został Jaworski, jednak zdołał on kontynuować grę. Po tym zdarzeniu nastąpiła odpowiedź graczy z Poznania. Najpierw po ładnym dośrodkowaniu z lewej strony napastnik gości ładnym, mierzonym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Kilka minut później było już 2:2. Z rzutu wolnego uderzał jeden z graczy Poznaniaka, błąd popełnił bramkarz gospodarzy i było 2:2. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Po przerwie trener Krzysztof Gajewski wymienił praktycznie całą 11-stkę, pozostawiając w bramce tylko Jaworskiego. W tej części meczu przewagę mieli gracze z Poznania. To oni na samym początku drugiej połowy wyszli na prowadzenie. Potem mieli jeszcze kilka klarownych sytuacji, jednak dobrze spisywał się golkiper miejscowych, który między innymi obronił rzut karny. W ostatniej minucie meczu Włókniarze mogli wyrównać, jednak uderzenie jednego z naszych pomocników obronił bramkarz gości.
Włókniarz Mirsk - Poznaniak Poznań 2:3
Bramki: Gzik, Talarski
Włókniarz: Jaworski - Cena, Skórka, Stolarz, Rowiński - Zieliński, Talarski, Górny, Sidorski, Niemienionek - Gzik.
Rezerwa: Chęciński, Górny, Lennik, Podgórny, Ptasiuk, Żelisko, Mańka.
Szymon Jaworski |