Miłe złego początki chciałoby się powiedzieć po IV sparingu Włókniarza. Po pierwszych piętnastu minutach miejscowi prowadzili 2:0 i nadal atakowali. Niestety, im dłużej trwała gra tym gorzej to wyglądało. Jeszcze przed przerwa Woskarowi udało się zdobyć bramkę kontaktową, a po zmianie stron dołożyli jeszcze trzy i pewnie wygrali. Włókniarz po raz kolejny wyszedł na boisko osłabiony brakiem sześciu podstawowych graczy, cześć z nich wyjechała na wakacje, cześć pracowała.
Kolejne spotkanie sparingowe Włókniarz rozegra już w sobotę na wyjeździe z IV-to ligowym Konfeksem Legnica.
WŁÓKNIARZ - WOSKAR 2:4 (2:1)
Bramki: 1:0 - Kowalski, 2:0 - Supel.
WŁÓKNIARZ: Ciepiela - Kreis, Ł. Niemienionek, Szurmiej, P. Grygiel - W. Jasiński, Kowalski, Skórka, Krawczyk - Sapiński, Supel.
Rezerwa: Jaworski, Gajewski. |