Srodze zawiedli się wszyscy sympatycy piłki nożnej, którzy udali się dzisiejszego popołudnia na mirski stadion. Planowo o godzinie 16 miał rozpocząć się mecz Włókniarza ze Spartą Zebrzydowa. Na murawę wyszła jednak tylko jedna drużyna - gospodarze oraz trójka sędziowska. Ekipa Sparty chociaż była na stadionie nawet nie trudziła się aby pojawić się na boisku. Co było powodem takiej sytuacji ? Otóż okazało się, że przy rutynowym sprawdzaniu badań lekarskich przez arbitra zespół gości co prawda takie badania miał ale nieaktualne, z wiarygodnych źródeł udało nam się dowiedzieć, że ich termin skończył trzy dni wcześniej, 15 września. Sędzia główny po odczekaniu przepisowych 15 minut odgwizdał zakończenie zawodów, które zakończyły się zwycięstwem Włókniarza poprzez walkower. Na oficjalne potwierdzenie takiego stanu rzeczy musimy poczekać do czwartkowego posiedzenia Wydziału Gier jeleniogórskiego OZPN-u ale jest to tylko formalność.
Kibicom Sparty "gratulujemy" kadry kierowniczej swojego zespołu, która bardzo skrupulatnie pilnuje wszystkich spraw związanych z funkcjonowaniem Klubu. Takie podejście do tematu wskazuje prostą drogę tylko w jednym kierunku - do klasy A.
WŁÓKNIARZ - SPARTA vo. 3:0
VIII kolejka ligi okręgowej - 18.09.2010: Piast Dziwiszów - Lotnik Jeżów Sudecki 0:0 Włókniarz Mirsk - Sparta Zebrzydowa vo. 3:0 Czarni Lwówek Śląski - Gryf Gryfów Śląski 2:0 Olimpia Kowary - Granica Bogatynia 1:1 GKS Warta Bolesławiecka - Woskar Szklarska Poręba 5:1 Łużyce Lubań - Orzeł Wojcieszów 3:1
19.09.2010: Olimpia Kamienna Góra - Nysa Zgorzelec 2:1 Victoria Ruszów - GKS Raciborowice 0:0
|