Pierwsza połowa była słabym widowiskiem, akcje można policzyć na palcach jednej ręki. W 11 min. Kowary wykonywały rzut wolny jednak bramkarz Włókniarza obronił strzał bez problemu.W następnych minutach mecz toczył się głównie w środkowej części boiska. W 22 min. na prostopadłe podanie do Wichowskiego zdecydował się Kozołubski jednak Gilewski był szybszy i złapał piłkę. W 26 min. bliski zdobycia bramki był Dregan, jednak po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelił obok bramki Matuszaka. Kolejne minuty meczu były bardzo senne, Olimpia posiadała przewagę w polu lecz nic z tego nie wynikało, natomiast Włókniarz był cofnięty na własną połowę i od czasu do czasu próbował wyprowadzać kontry. Wreszcie w 45 min. Olimpia niespodziewanie zdobyła gola. Za długie podanie przejął bramkarz Włókniarza i nie atakowany przez nikogo podał piłkę wprost pod nogi Dregana, który strzelił do pustej bramki. Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Olimpii, które jednak nie przynosiły skutku. W 57 min. na strzał z około 25 metrów zdecydował się Malarowski i trafił w poprzeczkę. Kolejne minuty przyniosły coraz większą przewagę Olimpii. W 65 min groźnie z rzutu wolnego uderzył Zatylny jednak Matuszak popisał się świetną interwencją wybijają piłkę na rzut rożny. Wreszcie w 72 min. dobry strzał z wolnego Wichowskiego na rzut rożny wybił Gilewski. Włókniarz widząc nieporadność Olimpii zaczęła coraz śmielej atakować. W 80 min. po dośrodkowaniu z rogu na strzał zdecydował się Łukasz Niemienionek jednak piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Kolejne minuty to napór Włókniarza i groźne kontry Olimpii. W 88 min. z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne Wichowski, piłka trafiła do nie obstawionego Bartka Morzeckiego jednak jego strzał przeszedł nad poprzeczką. W 90 min. Włókniarz miał dwa rzuty rożne z rzędu jednak zawodnicy Kowar wybijali piłkę aby dalej od bramki. W doliczonym czasie gry Malarowski otrzymał drugą żółtą kartkę za odkopnięcie piłki po gwizdku sędziego i musiał opuścić boisko. Włókniarz rzucił się do ataku jednak nie przyniosło to skutku bramkowego.
WŁÓKNIARZ - OLIMPIA KOWARY 0:1 (0:1) Bramka: 0:1 - Dregan (45). Żółte kartki: Badura, Kozołubski, P. Grygiel, J. Jasiński, Szurmiej oraz Nowiński, Udod, Zatylny, Malarowski. Czerwona kartka: Malarowski (90 - za dwie żółte). Sędziowali: K. Dłużniak oraz T. Biel i R. Grabowski. Widzów: 300. WŁÓKNIARZ: Matuszak - P. Grygiel, Kowalski, P. Niemienionek, Juźwik (70. Becker) - Kozołubski (61. J. Jasiński), Badura, (80. J. Niemienionek), Woźniczka (70. Ł. Niemienionek), Sz.Morzecki (87. Szurmiej) - B. Morzecki, Wichowski. OLIMPIA: M. Gilewski - Smoczyk, Nowiński, Szczęsny, Han - J. Gilewski (77. Szaraniec), Malarowski, Zatylny (92. Denis), Udod (58. Rudnicki) – Krupa, Dregan (53. Kędzierski).
galeria meczowa
III kolejka IV ligi dolnośląskiej - 27.08.2014: Włókniarz Mirsk - Olimpia Kowary 0:1 Widawa Bierutów - Zjednoczeni Żarów 0:2 KS Polkowice - Chojnowianka Chojnów 6:0 Granica Bogatynia - AKS Strzegom 1:0 LKS Stary Śleszów - Orzeł Ząbkowice Śląskie 0:1 Miedź II Legnica - Sokół Wielka Lipa 3:0 Nysa Zgorzelec - BKS Bolesławiec 3:1 Orkan Szczedrzykowice - GKS Kobierzyce 2:0 |