W szlagierowym spotkaniu ligi terenowej juniorów gracze Włókniarz Mirsk I pokonali wicelidera rozgrywek, drużynę Włókniarza Leśna na ich terenie 4:1. Optyczną przewagę posiadali zawodnicy z Leśnej, jednak jedno prostopadłe podanie Zielińskiego i Talarski w sytuacji sam na sam wyprowadza lidera na prowadzenie. W odpowiedzi atakowali gracze z Leśnej, jednak albo bronił Jaworski, albo świetnie spisywała się obrona. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Leśna doprowadziła do wyrównania. Po strzale z rzutu wolnego nie najlepiej zachował się Jaworski i było 1:1.
W przerwie parę mocnych słów w szatni i zaczynamy 2 połowę. Na samej jej początku zrehabilitował się Jaworski, który obronił groźny strzał napastnika Leśnej. I znów odpowiedź Włókniarza, Grygiel do Gzika i nasz najlepszy snajper ponownie wyprowadza mirszczan na prowadzenie. Do końca meczu atakowali gracze z Leśnej, jednak ich ataki nie przynosiły skutku. W 90 minucie w polu karnym sfaulowany został Gzik, sędzia wskazał na 11 metr, a bramkę zdobył Jaworski, rehabilitując się za wpuszczoną bramkę. W ostatniej minucie meczu Skórka kapitalnie z rzutu rożnego dośrodkował na głowę Gzika i było po zawodach, 4:1 dla Włókniarza Mirsk i przewaga nad drugą drużyną w tabeli wzrosła do 5 punktów.
Włókniarz Leśna - Włókniarz Mirsk 1:4 (1:1)
Bramki: 0:1 - Talarski, 1:1 - Pieśkiewicz, 1:2 - Gzik, 1:3 - Jaworski (rzut karny), 1:4 - Gzik.
Włókniarz I: Jaworski - Grygiel , Skórka, Stolarz, Rowiński (Papp) - Ptasiuk (Nowak), Zieliński, Niemienionek (Zaliwski), Talarski (Krawczyk II) Juźwik - Gzik.
Szymon Jaworski