VII kolejka klasy A - wysoka wygrana w derbach.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 20/09/2022 09:56
Włókniarz Mirsk wygrał trzeci mecz z rzędu. Trzy punkty i awans na 5 miejsce w tabeli dała nam wygrana 4:0 nad Skalnikiem Rębiszów. Od pierwszych minut na boisku zarysowała się wyraźna przewaga zawodników Włókniarza, którzy szybko starali się wyjść na prowadzenie. W 5. minucie bliski otwarcia wyniku był Talarski, jednak jego strzał obronił bramkarz. W kolejnej akcji ponownie przed szansą stanął Talarski, który wbiegł w pole karne i tym razem strzałem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi gości 1:0. Jagodziński odbił przed siebie piłkę po strzale głową Leśniańskiego, dopadł do niej Tylus, który wpakował ją do siatki. Jego radość jednak bardzo szybko przerwał gwizdek sędziego, który dopatrzył się spalonego. Konsekwencja w grze mirszczan w 16 minucie przyniosła oczekiwany efekt. Tuż przed polem karnym faulowany był Talarski. Do rzutu wolnego podszedł Adam Kowalski, który w swoim stylu mocnym strzałem podwyższył prowadzenie Włókniarza. W 27 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego trzecią bramkę uderzeniem głową, zdobył kapitan naszego zespołu Cezary Leśniański. Tuż przed przerwą strzały Morzeckiego i Tylusa w dobrym stylu obronił bramkarz Skalnika...
Rozszerzona zawartość newsa
Włókniarz Mirsk wygrał trzeci mecz z rzędu. Trzy punkty i awans na 5 miejsce w tabeli dała nam wygrana 4:0 nad Skalnikiem Rębiszów. Od pierwszych minut na boisku zarysowała się wyraźna przewaga zawodników Włókniarza, którzy szybko starali się wyjść na prowadzenie. W 5. minucie bliski otwarcia wyniku był Talarski, jednak jego strzał obronił bramkarz. W kolejnej akcji ponownie przed szansą stanął Talarski, który wbiegł w pole karne i tym razem strzałem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi gości 1:0. Jagodziński odbił przed siebie piłkę po strzale głową Leśniańskiego, dopadł do niej Tylus, który wpakował ją do siatki. Jego radość jednak bardzo szybko przerwał gwizdek sędziego, który dopatrzył się spalonego. Konsekwencja w grze mirszczan w 16 minucie przyniosła oczekiwany efekt. Tuż przed polem karnym faulowany był Talarski. Do rzutu wolnego podszedł Adam Kowalski, który w swoim stylu mocnym strzałem podwyższył prowadzenie Włókniarza. W 27 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego trzecią bramkę uderzeniem głową, zdobył kapitan naszego zespołu Cezary Leśniański. Tuż przed przerwą strzały Morzeckiego i Tylusa w dobrym stylu obronił bramkarz Skalnika.
Druga połowa była już spokojniejsza. W 54 minucie wynik meczu na 4:0 ustalił Adrian Talarski, który wykorzystał nieporozumienie obrońców Skalnika i pewnie wykończył sytuację sam na sam z bramkarzem.
WŁÓKNIARZ - SKALNIK RĘBISZÓW 4:0 (3:0)
Bramki: 1:0 - Talarski (11), 2:0 - Kowalski (16), 3:0 - C. Leśniański (27), 4:0 - Talarski (54). Żółte kartki: Talarski oraz Róźnicki, Chlabicz, Dasiak. Sędziowali: Mirosław Postępski oraz Robert Liszka i Marek Baszak. Widzów: 250.
WŁÓKNIARZ: Żuk - Górny, Kowalski, Badura, Chowański (31. Stettner) - Bielewski (65. K. Tracz), C. Leśniański, Drzymała, Tylus - B. Morzecki (76. Werle), Talarski (73. Czyrko).
SKALNIK: Jagodziński - Pasternak, Różnicki, Ł. Niemienionek, Gzik (46. Sapiński) - Tomczak, Chlabicz, Małachowski (65. Krawczyk), Oniszczuk (85. Zurbuchen) - Dasiak, Grygiel.
VII kolejka A-klasy, grupa II - 24.09.2022:
Jaśnica Opolno Zdrój - WKS Pilchowice 3:0
Granica Miłoszów - Korona Radostów 1:3
Granica Bogatynia - LZS Kościelnik 4:0
Kwisa Świeradów Zdrój - Lech Ręczyn 3:0 vo.
Włókniarz Mirsk - Skalnik Rębiszów 4:0
Stella Lubomierz - Błękitni Studniska Dolne 0:3
25.09.2022:
Fatma Pobiedna - Chmielanka Chmieleń 2:6
Piast Zawidów - Orzeł Platerówka 6:1