Sparing Włókniarza.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 19/08/2010 07:47
Nieoczekiwanie w środku tygodnia mirski Włókniarz rozegrał spotkanie sparingowe z sąsiadem zza miedzy Kwisą Świeradów Zdrój. Goście to czołowa ekipa poprzedniego sezonu w A klasie, mierząca w bieżących rozgrywkach w awans. Do świeradowian dołączył nowy-stary trener, znany bardzo dobrze w Mirsku Zygfryd Borkowski, a skład wzmocnili nowi zawodnicy, pozyskani z Gryfa Gryfów Śląski i Skalnika Rębiszów. Jak się okazało po tym meczu zapowiedzi przyjezdnych o walce o awans do okręgówki wcale nie muszą być tylko obietnicami bez pokrycia. Włókniarz zebrał baty, przegrywając 1:5, chociaż miejscowi nie grali w optymalnym składzie. Jednakże mając na uwadze osłabienia jakich włókniarze doznali w Kowarach, skład wyjściowy  z meczu z Kwisą nie będzie się za wiele różnił od składu na Woskar. Dojdą Majer, Szymon Morzecki, Kowalski i Ciepiela. Mamy nadzieję, że ci zawodnicy zrobią konkrentą różnicę w jakości gry, oczywiście na lepsze.


WŁÓKNIARZ - KWISA ŚWIERADÓW ZDRÓJ 1:5 (0:2)

Bramka: W. Jasiński.

WŁÓKNIARZ: Fościak (46. Jaworski) - Kreis, Gajewski, Szurmiej, P. Grygiel (46. Krawczyk) - Sidorski, Badura, Skórka (46. W. Jasiński), Dubiel (65. Paweł Juźwik) - B. Morzecki (46. Sapiński), Faściszewski (46. Supel).