MKS "Włókniarz" Mirsk - Oficjalny Serwis Klubu

Każda passa kiedyś ma swój koniec i niestety dla Włókniarza ten koniec nadszedł w meczu przedostatniej kolejki okręgówki z Leśnikiem Osiecznica. Po dziewięciu kolejnych wygranych miejscowi musieli uznać wyższość gości, chociaż bramkę stracili w doliczonym czasie gry, mając przedtem kilka okazji na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Porażka zepchnęła Włókniarza z miejsca na podium i definitywnie zakończyła spekulacje na temat ewentualnego awansu do IV ligi. Do zakończeniu sezonu pozostała wprawdzie jeszcze jedna kolejka ale wszystkie karty w jeleniogórskiej klasie okręgowej zostały już rozdane.

Leśnik od pierwszych minut pokazywał, że nie przyjechał do Mirska na wycieczkę i nie zamierza łatwo się poddać. Goście grali bardzo skoncentrowani w obronie dowodzonej przez doświadczonego Jakuba Wołyńskiego i groźnie kontratakowali. Włókniarz częściej utrzymywał się przy piłce ale okazji do strzelenia goli miał jak na lekarstwo. Dopiero w 30 minucie dobre podanie za linię obrony dostał Bartek Morzecki, wyszedł sam na sam z Miżdalem i strzałem przy słupku wyprowadził miejscowych na prowadzenie. Wszystko wydawało się być pod kontrolą aż do końcówki pierwszej połowy. Wtedy to w polu karnym jednego z zawodników gości sfaulował Adam Kowalski, a sędzia podyktował rzut karny, pewnie zamieniony na bramkę przez Janusza Szkarapata.

Po przerwie scenariusz był podobny, Włókniarz posiadał optyczną przewagę, a Leśnik kontrował. W 68 minucie na strzał z ok. 30 metrów zdecydował się stoper miejscowych Kowalski ale ku rozpaczy kibiców piłka uderzyła w poprzeczkę i wyszła w pole. W 82 minucie na czystą pozycję wychodził Jacek Jasiński ale arbiter boczny uniósł chorągiewkę sygnalizując pozycję spaloną. Decyzja sędziego-asystenta była dosyć kontrowersyjna i wzbudziła ogromne emocje zarówno na ławce rezerwowych Włókniarza jaki na trybunach. Gospodarze w końcówce całkowicie się odkryli i zostali już w doliczonym czasie gry skarceni przez Kowalskiego, który będąc na czystej pozycji nie dał szans Fościakowi.

galeria meczowa

WŁÓKNIARZ - LEŚNIK OSIECZNICA 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 - B. Morzecki (30), 1:1 - J. Szkarapat (45 - rzut karny), 1:2 - Kowalski (90). Żółte kartki: W. Jasiński, J. Jasiński, Dołęga, Kowalski oraz Chmielowski. Sędziował: Rafał Bancewicz. Widzów: 200.

Włókniarz: Fościak - Dołęga (84. Supel), Kowalski, Ł. Niemienionek, P. Grygiel - W. Jasiński (74. J. Jasiński), Chlabicz, Sz. Morzecki (80. Badura), Faściszewski - Śliwiński, B. Morzecki.

Leśnik: Miżdal - Zaraziński, Wołyński, Dul, J. Szkarapat - Górski (60. Kałużyński), Chmielowski (46. Rostkowski), D. Szkarapat, Kowalski - Iskrzak, Wojdygo.

XXIX kolejka klasy okręgowej - 07.06.2012:
Piast Dziwiszów - Lotnik Jeżów Sudecki 2:0
BKS Bolesławiec - Czarni Lwówek Śląski 3:2
Łużyce Lubań - Victoria Ruszów 5:1
Olimpia Kamienna Góra - Olimpia Kowary 0:1
GKS Raciborowice - Piast Wykroty 0:4
Włókniarz Mirsk - Leśnik Osiecznica 1:2
GKS Warta Bolesławiecka - Pagaz Krzeszów 0:1
Orzeł Wojcieszów - Olsza Olszyna 1:5