I kolejka klasy okręgowej - zimny prysznic na początek.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 15/08/2012 20:17
Inauguracja sezonu 2012/2013 niestety dla Włókniarza wypadła bardzo blado. Wyraźna porażka z beniaminkiem nie była tym czego oczekiwali kibice oraz na pewno sami piłkarze. Więcej z gry miał Włókniarz ale fatalne błędy w obronie, a także praktycznie brak klarownych sytuacji strzeleckich spowodowały, że to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa, które tylko dzięki świetnie dysponowanemu Rafałowi Fościakowi nie było bardziej okazałe. Zimny prysznic  dla Włókniarza może, a wręcz musi odnieść pozytywny skutek, nikt bowiem nie wyobraża sobie żeby czołowa drużyna poprzedniego sezonu, z której nikt nie odszedł, a sama liga jest teoretycznie słabsza niż rok temu, miała nie walczyć o czołowe lokaty...


Rozszerzona zawartość newsa
Inauguracja sezonu 2012/2013 niestety dla Włókniarza wypadła bardzo blado. Wyraźna porażka z beniaminkiem nie była tym czego oczekiwali kibice oraz na pewno sami piłkarze. Więcej z gry miał Włókniarz ale fatalne błędy w obronie, a także praktycznie brak klarownych sytuacji strzeleckich spowodowały, że to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa, które tylko dzięki świetnie dysponowanemu Rafałowi Fościakowi nie było bardziej okazałe. Zimny prysznic  dla Włókniarza może, a wręcz musi odnieść pozytywny skutek, nikt bowiem nie wyobraża sobie żeby czołowa drużyna poprzedniego sezonu, z której nikt nie odszedł , a sama liga jest teoretycznie słabsza niż rok temu, miała nie walczyć o czołowe lokaty.

O pierwszej połowie spokojnie możemy zapomnieć, obie drużyny rozpoczęły spotkanie z dużym respektem do siebie, częściej przy piłce byli goście ale to miejscowi strzelili gola. W 35 minucie do piłki zagranej wzdłuż pola karnego dopadł Kotarba i mocnym strzałem po ziemi w długi róg nie dał szans Fościakowi. Więcej nic ciekawego w tej części gry się nie działo.     


Po przerwie Włókniarz wyszedł wyraźnie zmotywowany do lepszej gry i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 55 minucie w polu karnym podcinany był Bartek Faściszewski i sędzia gwizdnął rzut karny, który na bramkę zamienił Bartek Morzecki. Niestety, animuszu naszym wystarczyło tylko na piętnaście minut drugiej połowy. Najpierw w 66 minucie Czerniak wykorzystał błąd naszego obrońcy, a później ten sam zawodnik ograł tym razem dwóch defensorów i bez problemu umieścił piłkę w siatce. W międzyczasie podgórzanie widząc całkowite odkrycie przyjezdnych stworzyli sobie kilka świetnych okazji ale albo fatalnie pudłowali albo znakomicie spisywał się nasz bramkarz.        


ENDICO MITEX PODGÓRZYN - WŁÓKNIARZ  3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 - Kotarba (35), 1:1 - B. Morzecki (55 - rzut karny), 2:1 - Czerniak (66), 3:1 - Czerniak (83). Żółta kartka: Kowalski. Sędziował: Waldemar Socha. Widzów: 100.

Endico Mitex: Krawczyk - Rychter, Larysz, Pieroń, Hutnik (36. Lewandowski) - Misiura, Kotarba (77. Kościński), Nosal, Kaszuba - Czerniak, Woźniczka.

Włókniarz: Fościak - Dołęga (52. Wichowski), Kowalski, Ł. Niemienionek, P. Niemienionek (70. P. Grygiel) - J. Jasiński (79. Szurmiej), Sz. Morzecki, Chlabicz, W. Jasiński (70. Patynko) - B. Morzecki, Faściszewski.

galeria meczowa


I kolejka klasy okręgowej
- 15.08.2012:
Lotnik Jeżów Sudecki - Piast Dziwiszów 3:0

Kwisa Świeradów Zdrój - Leśnik Osiecznica 2:2
Piast Wykroty - BKS Bolesławiec 2:4
Endico Mitex Podgórzyn - Włókniarz Mirsk 3:1
Twardy Świętoszów - GKS Warta Bolesławiecka 5:0
Pogoń Świerzawa - Czarni Lwówek Śląski 0:2
Bazalt Sulików - Olimpia Kamienna Góra 4:2
Jawa Otok - Victoria Ruszów 0:3