III runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego - gramy dalej.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 09/03/2013 16:43
W sobotnie wczesne popołudnie zaplanowano rozegranie III rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego. Pogoda co prawda nie była najlepsza, cześć spotkań został nawet przeniesiona na inny termin ale w Mirsku mecz doszedł do skutku. Gospodarzem spotkania była Kwisa Świeradów bowiem pierwotnie mecz miał zostać rozegrany w Świeradowie ale ze względu na grubą pokrywę śnieżną zalegająca na płycie boiska mecz został przeniesiony na obiekt Włókniarza...
galeria meczowa
Rozszerzona zawartość newsa
W sobotnie wczesne popołudnie zaplanowano rozegranie III rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego. Pogoda co prawda nie była najlepsza, cześć spotkań został nawet przeniesiona na inny termin ale w Mirsku mecz doszedł do skutku. Gospodarzem spotkania była Kwisa Świeradów bowiem pierwotnie mecz miał zostać rozegrany w Świeradowie ale ze względu na grubą pokrywę śnieżną zalegająca na płycie boiska mecz został przeniesiony na obiekt Włókniarza.
Spotkanie choć toczone w trudnych warunkach mogło się podobać, zawodnicy dosyć energicznie poruszali się po boisku tworząc, głównie za sprawą mirszczan sporo sytuacji podbramkowych. Wynik został otworzony bardzo szybko bo już w 4 minucie za sprawą Jarka Wichowskiego, który wykorzystał fatalne zachowanie obrońców Kwisy i posłał piłkę do siatki. Chwilę później z dystansu próbował Wojtek Jasiński ale piłka po jego strzale poszybowała daleko za ogrodzenia boiska. W 18 minucie w świetnej sytuacji znalazł się ponownie Wicher ale fatalnie przestrzelił stojąc dosłownie kilka metrów przed bramką. Kwisa odpowiedziała akcją z 35 minuty po której Złocik wyszedł sam na sam z Rafałem Fościakiem ale zwlekał ze strzałem i jego uderzenie wybił niemalże z linii bramkowej Łukasz Niemienionek.
Po przerwie znowu zdecydowanie ruszyli włókniarze i w 54 minucie po małym zamieszaniu po bramką Kwisy najprzytomniej zachował się Dawid Grygiel i strzałem z najbliższej odległości podwyższył prowadzenie. Kilka minut później Kwisa zdobyła bramkę kontaktową po strzale Ostrejki. Włókniarz szybko wziął rewanż, w 68 minucie Bartek Morzecki strzałem z pola karnego zdobył gola na 3:1, a wynik ustalił w 78 minucie ładną podcinką Wicher, strzelając swoją drugą bramkę w meczu.
galeria meczowa
KWISA ŚWIERADÓW-ZDRÓJ - WŁÓKNIARZ 1:4 (0:1)
Bramki: 0:1 - Wichowski (4), 0:2 - D. Grygiel (54), 1:2 - Ostrejko (58), 1:3 - B. Morzecki (67), 1:4 - Wichowski (78). Żółte kartki: Cabała, Zdziarski oraz Bursacki, Szurmiej. Sędziował: Zbigniew Mateuszów. Widzów: 30.
Kwisa: Borkowski - Wojciechów (68. Zdziarski), Cabała (46. Przybyło), Rewers, Marzec - Rojek (82. Stachurski), Radziuk, Chowański, Baszak - Złocik, Ostrejko.
Włókniarz: Fościak - P. Grygiel (73. Krawczyk), Ł. Niemienionek, Kowalski, P. Niemienionek (46. Szurmiej) - W. Jasiński (64. Faściszewski), Badura, Chlabicz, Bursacki (46. B. Morzecki, 82. J. Niemienionek)) - Wichowski, D. Grygiel.
III runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu jeleniogórskiego - 09.03.2013:
Piast Dziwiszów - Łużyce Lubań 3:2
Hutnik Pieńsk - Granica Bogatynia 1:3
Kwisa Świeradów-Zdrój - Włókniarz Mirsk 1:4
Orzeł Wojcieszów - Olimpia Kamienna Góra 2:3
Piast Wykroty - Piast Zawidów 2:1
GKS Warta Bolesławiecka - Leśnik Osiecznica 1:1, k.1:4
Pogoń Świerzawa - Karkonosze Jelenia Góra (przełożony na inny termin)
BKS Bolesławiec - Olimpia Kowary (przełożony na inny termin)