Początek meczu należał do Lotnika, środek pola opanowali Suchanecki i Krystecki, a lewą stroną często uciekał Pieńkowski. W 5 minucie prawą stroną uciekł zawodnik Lotnika i przerzucił piłkę na lewą stronę boiska, tam pomylił się Piotrek Grygiel, który źle obliczył lot piłki i nie trafił w nią głową, futbolówkę przejął Pieńkowski, wbiegł w pole karne i mocnym strzałem w długi róg wyprowadził Lotnika na prowadzenie. Kolejna akcja Lotnika prawą stroną również zakończyła się golem, piłkę w polu karnym otrzymał Suchanecki i nie atakowany uderzył po długim rogu, a piłka wpadła do bramki...

Początek meczu należał do Lotnika, środek pola opanowali Suchanecki i Krystecki, a lewą stroną często uciekał Pieńkowski. W 5 minucie prawą stroną uciekł zawodnik Lotnika i przerzucił piłkę na lewą stronę boiska, tam pomylił się Piotrek Grygiel, który źle obliczył lot piłki i nie trafił w nią głową, futbolówkę przejął Pieńkowski, wbiegł w pole karne i mocnym strzałem w długi róg wyprowadził Lotnika na prowadzenie. Kolejna akcja Lotnika prawą stroną również zakończyła się golem, piłkę w polu karnym otrzymał Suchanecki i nie atakowany uderzył po długim rogu, a piłka wpadła do bramki...

Od tego momentu obudził się Włókniarz. W 15 minucie Bartek Morzecki świetnym prostopadłym podaniem w pole karne obsłużył Łukasza Bursackiego, ten jednym zwodem oszukał stoperów i uderzył na bramkę - Maćkowski był bez szans. Włókniarz naciskał coraz mocniej, a Lotnik próbował wyprowadzać kontry. W 21 minucie mieliśmy doskonałe podanie "Jomaja" Bursackiego w polu karnym do Arka Dołęgi, jednak strzał "Ziutka" przeszedł ponad bramką. W 24 minucie kolejne świetne prostopadłe podanie "Bućki" Morzeckiego w pole karne do "Jomaja", który nawet zdobywa bramkę, jednak jest na minimalnym spalonym i sędzia słusznie jej nie uznaje. Po tej akcji mecz stracił na impecie, akcje były rwane i przeważnie w środkowej części boiska.  

Druga połowa zaczęła się od ataków włókniarzy, którzy dążyli do zmiany rezultatu. Lotnik cofnął się i grał z kontry. Niestety akcje gości skutecznie rozbijała obrona gospodarzy jeszcze przed polem karnym. W 66 minucie świetnym strzałem popisał się Pieńkowski, ale jeszcze lepszą interwencją Szymon Jaworski, który wybił piłkę na rzut rożny. Wreszcie w 76 minucie wprowadzony chwilę wcześniej Wojtek Jasiński popisał się fantastycznym strzałem z woleja z około 20 metrów i przelobował wysuniętego na 7 metr Maćkowskiego doprowadzając do remisu. Lotnik mógł szybko odpowiedzieć, ale strzał Suchaneckiego z wolnego "Ślimak" Jaworski wybił na róg. Włókniarz przyspieszył tempo, a zawodnicy Lotnika zaczęli tracić siły. W 83 minucie poszło prostopadłe podanie do "Bućki", który wyszedł sam na sam z Maćkowskim i ładnym lobem umieścił piłkę w siatce. Po tej bramce Lotnik próbował doprowadzić do remisu, ale poza rzutami wolnymi nie był wstanie zagrozić Włókniarzowi.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - WŁÓKNIARZ  2:3 (2:1)

Bramki: 1:0 - Pieńkowski (5), 2:0 - Suchanecki (13), 1:2 - Bursacki (15), 2:2 - W. Jasiński (76), 2:3 - B. Morzecki (83). Żółte kartki: P. Grygiel. Sędziował: Mariusz Podkowicz. Widzów: 50.

Lotnik: Maćkowski - Kurzelewski, Bizoń, Kierlik, Krystecki - Suchanecki, Górgul, Lis (72. Niemirski), Michalak - Pieńkowski (68. Gołąb), Macur (68. Bojanowski).

Włókniarz: Jaworski - Dołęga, Kowalski, P. Niemienionek, P.Grygiel, J. Jasiński, Chlabicz, Ł. Niemienionek, Bursacki (70. W. Jasiński), Sz.Morzecki (89. Krawczyk) - B. Morzecki (90. Stettner).




III kolejka ligi okręgowej - 24.08.2013:
Nysa Zgorzelec - Twardy Świętoszów 2:4
Łużyce Lubań - Olimpia Kamienna Góra 0:1
Leśnik Osiecznica - Pogoń Świerzawa 4:2
Endico Mitex Podgórzyn - Czarni Lwówek Śląski 1:2

25.08.2013:
Lotnik Jeżów Sudecki - Włókniarz Mirsk 2:3
Victoria Ruszów - Piast Dziwiszów 2:0
Włókniarz Leśna - Piast Wykroty 4:0
Orzeł Lubawka - Hutnik Pieńsk 6:2