XXII kolejka ligi okręgowej - przełamanie z Chrobrym.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 19/04/2022 09:36
Po niepowodzeniach w ostatnich meczach, Włókniarz przełamał się w bardzo dobrym stylu. Mecz rozpoczął się w sposób wręcz wymarzony dla naszej drużyny. Już w 5 minucie Juźwik dobrym podaniem uchronił wychodzącego na pozycję Igora Dąbka, ten w pełnym biegu przyjął piłkę i pewnym strzałem wyprowadził Włókniarza na prowadzenie. W 11 minucie grę mirszczanie mogli podwyższyć prowadzenie. Niemal kopia akcji bramkowej, który tym razem nie zdecydował się uderzyć lewa nogą, próbując przełożyć piłkę na prawą co wykorzystali obrońcy gości, zapobiegając zagrożeniu. Później gra toczyła się w środkowej strefie boiska, goście nie mieli pomysłu na to jak sforsować linie obrony Włókniarza, a nasza drużyna cierpliwie szukała szansy na drugiego gola. Przed taką stanął w 23 minucie Szymon Żarkowski, jednak jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany przez obrońców. Kilka minut później było już 2:0. Stachnik w indywidualnej akcji wymanewrował obronę Chrobrego zagrał piłkę do Dąbka, który pewnym strzałem pokonał bramkarza. Taki wynik utrzymał się do przerwy...

Rozszerzona zawartość newsa
Po niepowodzeniach w ostatnich meczach, Włókniarz przełamał się w bardzo dobrym stylu. Mecz rozpoczął się w sposób wręcz wymarzony dla naszej drużyny. Już w 5 minucie Juźwik dobrym podaniem uchronił wychodzącego na pozycję Igora Dąbka, ten w pełnym biegu przyjął piłkę i pewnym strzałem wyprowadził Włókniarza na prowadzenie. W 11 minucie grę mirszczanie mogli podwyższyć prowadzenie. Niemal kopia akcji bramkowej, który tym razem nie zdecydował się uderzyć lewa nogą, próbując przełożyć piłkę na prawą co wykorzystali obrońcy gości, zapobiegając zagrożeniu. Później gra toczyła się w środkowej strefie boiska, goście nie mieli pomysłu na to jak sforsować linie obrony Włókniarza, a nasza drużyna cierpliwie szukała szansy na drugiego gola. Przed taką stanął w 23 minucie Szymon Żarkowski, jednak jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany przez obrońców. Kilka minut później było już 2:0. Stachnik w indywidualnej akcji wymanewrował obronę Chrobrego zagrał piłkę do Dąbka, który pewnym strzałem pokonał bramkarza. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

W 48 minucie mogło być 3:0, Paweł Juźwik bez zastanowienia uderzył z 16 metrów, niestety jego strzał z trudem obronił bramkarz Nowogrodźca. Później to nie mający nic do stracenia goście osiągnęli przewagę, jednak co rusz nadziewali się na kontry. W 61 minucie Adrian Talarski przegrał pojedynek sam na sam z Różnickim. Dosłownie chwilę później ponownie Różnicki ratuje swój zespół, broniąc nogami strzał rozgrywającego bardzo dobry mecz Dąbka. Dobrej okazji nie wykorzystał też Tylus. W 89 minucie blisko bramki kontaktowej byli goście, na szczęście uratował nas słupek. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie, które w pełni zasłużenie wygrał Włókniarz Mirsk.


WŁÓKNIARZ - CHROBRY NOWOGRODZIEC  2:0 (2:0)

Bramki: 1:0 - Dąbek (5), 2:0 - Dąbek (25). Żółte kartki: Dasiak i Turko, Miżdal, Trembacz. Sędziowali: Tomasz Kasiński oraz Przemysław Iwanek i Bartosz Gajewnik. Widzów: 100.

WŁÓKNIARZ: Matuszak - Pędzich, Badura, Leśniański, Dasiak - Żarkowski (70. Tylus), Juźwik (90. Sz. Morzecki), Talarski (80. B. Morzecki), Stachnik, Tomczak (75. Czyrko) - Dąbek.

CHROBRY: K. Różnicki - Trembacz (70. S. Różnicki), Sławomir Tkacz, Miżdal, Staniów - Piekarz, Kojder, Widuch (46. Niedzielski), Sebastian Tkacz - Smolarek, Turko.


XXII kolejka ligi okręgowej - 23.04.2022:
Hutnik Pieńsk - BKS Bolesławiec 1:5
Victoria Ruszów - Czarni Lwówek Śląski 3:4
Victoria Jelenia Góra - Cosmos Radzimów 4:1
Olimpia Kowary - Włókniarz Leśna 4:0
Włókniarz Mirsk - Chrobry Nowogrodziec 2:0
Górnik Węgliniec - Lotnik Jeżów Sudecki 2:4
Nysa Zgorzelec - Iskra Łagów 1:2

Pauza:
Gryf Gryfów Śląski.