XXVI kolejka klasy A - remis w Opolnie.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 29/05/2023 13:04
Dobry, wyrównany i zakończony sprawiedliwym remisem mecz obejrzeli kibice w Opolnie. Obie drużyny stworzyły sobie sporą liczbę dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Mogliśmy wygrać, ale mogliśmy też przegrać. Początek meczu zdecydowanie należał do Jaśnicy. Już po niespełna 30 sekundach piłkę z siatki musiał wyciągać Gajtkowski, którego strzałem sprzed pola karnego zaskoczył Adrian Jasiński. Pobudzeni szybko strzelonym golem gospodarze, próbowali pójść za ciosem. W 4 minucie jeden z graczy naszych rywali przestrzelił w idealnej sytuacji, natomiast 2 minuty później Gajtkowski efektywnie obronił groźne uderzenie z rzutu wolnego. Włókniarz swoją pierwszą sytuację stworzył w 10 minucie i od razu mógł wyrównać po dośrodkowaniu Górnego, Leśniański strzałem głową trafił w poprzeczkę. W 18 minucie był już remis. Piłka po sytuacyjnym uderzeniu Adama Tylusa odbiła się i spadła pod nogi Łukasza Maćkowskiego, który nie miał problemu ze skierowaniem jej do siatki. Chwilę później mogliśmy prowadzić, niestety bardzo mocny strzał Wiktora Tracza nieznacznie minął bramkę rywali. Później do głosu doszli znów gospodarze i trzeba przyznać, że byli bardzo bliscy ponownego wyjścia na prowadzenie. W 32 i 34 minucie po strzałach Iwanickiego i Dery dwukrotnie przed utratą bramki uratowała nas poprzeczka. W 45 min to Włókniarz mógł strzelić bramkę do szatni, jednak płaski strzał Talarskiego z 5 metrów obronił Szmurło..


Rozszerzona zawartość newsa
Dobry, wyrównany i zakończony sprawiedliwym remisem mecz obejrzeli kibice w Opolnie. Obie drużyny stworzyły sobie sporą liczbę dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Mogliśmy wygrać, ale mogliśmy też przegrać. Początek meczu zdecydowanie należał do Jaśnicy. Już po niespełna 30 sekundach piłkę z siatki musiał wyciągać Gajtkowski, którego strzałem sprzed pola karnego zaskoczył Adrian Jasiński. Pobudzeni szybko strzelonym golem gospodarze, próbowali pójść za ciosem. W 4 minucie jeden z graczy naszych rywali przestrzelił w idealnej sytuacji, natomiast 2 minuty później Gajtkowski efektywnie obronił groźne uderzenie z rzutu wolnego. Włókniarz swoją pierwszą sytuację stworzył w 10 minucie i od razu mógł wyrównać po dośrodkowaniu Górnego, Leśniański strzałem głową trafił w poprzeczkę. W 18 minucie był już remis. Piłka po sytuacyjnym uderzeniu Adama Tylusa odbiła się i spadła pod nogi Łukasza Maćkowskiego, który nie miał problemu ze skierowaniem jej do siatki. Chwilę później mogliśmy prowadzić, niestety bardzo mocny strzał Wiktora Tracza nieznacznie minął bramkę rywali. Później do głosu doszli znów gospodarze i trzeba przyznać, że byli bardzo bliscy ponownego wyjścia na prowadzenie. W 32 i 34 minucie po strzałach Iwanickiego i Dery dwukrotnie przed utratą bramki uratowała nas poprzeczka. W 45 min to Włókniarz mógł strzelić bramkę do szatni, jednak płaski strzał Talarskiego z 5 metrów obronił Szmurło.

Drugą połowę lepiej zaczęli mirszczanie. Włókniarz, chcąc wyjść na prowadzenie zintensyfikował swoje ataki i coraz poważniej zagrażał bramce Jaśnicy. W 49 minucie powinniśmy wyjść na prowadzenie, po dobrym podaniu Maćkowskiego sam przed bramkarzem znalazł się Cezary Leśniański, niestety trafił jedynie w słupek. W 54 minucie Leśniański świetnie uderzył głową w kozioł, niestety ta o centymetry minęła bramkę. W 70 min po płaskim dośrodkowaniu Bielewskiego w dobrej sytuacji znalazł się Maćkowski, jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką. 5 minut później kapitalną interwencją popisał się Gajtkowski, który odbił piłkę zmierzającą w samo okienko naszej bramki. W 89 minucie piłkę meczową mieli gospodarze, na nasze szczęście Bandura zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i akcję przerwali nasi obrońcy.


JAŚNICA OPOLNO ZDRÓJ - WŁÓKNIARZ  1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 - Jasiński (1), 1:1 - Maćkowski (18). Żółte kartki: Dera i A. Leśniański. Sędziowali: Bartosz Gajewnik oraz Tomasz Serewis i Franciszek Chyła. Widzów: 80.

JAŚNICA: Szmurło - Ligęza, Dynus, Włodarczyk, K. Łowczynowski - Jaworowski, Jakubowski, Iwanicki (89. Walkowiak), Jasiński (67. Bandura) - Dera, J. Łowczynowski.

WŁÓKNIARZ: Gajtkowski - Górny, Pędzich, Chowański, K. Tracz - W. Tracz (72. Czekanowski), Tylus, C. Leśniański, Bielewski - Maćkowski, Talarski (72. A. Leśniański).