XXIII kolejka IV ligi dolnośląskiej - pechowa przegrana w Bogatyni.
Dodane przez mkswlokniarz dnia 03/05/2015 11:22
Mecz z Granicą miał podtrzymać dobrą passę Włókniarza, tym bardziej, że bogatynianie nie grali jakiegoś szczególnie wyrafinowanego futbolu, natomiast potwierdziło się to o czym już wszyscy wiedzą, Granica grała bardzo twardo, wręcz na pograniczu faulu, natomiast jeżeli chodzi o klarowne sytuacje to gospodarze stworzyli sobie takie dwie ale bez skutku bramkowego i gdyby nie wydajna pomoc samych włókniarzy pewnie bramki by nie zdobyli. Włókniarz zagrał niezłe spotkanie, tworzył sobie sytuacje, niestety skuteczność była dzisiaj na tragicznym poziomie...

galeria meczowa


Rozszerzona zawartość newsa
Mecz z Granicą miał podtrzymać dobrą passę Włókniarza, tym bardziej, że bogatynianie nie grali jakiegoś szczególnie wyrafinowanego futbolu, natomiast potwierdziło się to o czym już wszyscy wiedzą, Granica grała bardzo twardo, wręcz na pograniczu faulu, natomiast jeżeli chodzi o klarowne sytuacje to gospodarze stworzyli sobie takie dwie ale bez skutku bramkowego i gdyby nie wydajna pomoc samych włókniarzy pewnie bramki by nie zdobyli. Włókniarz zagrał niezłe spotkanie, tworzył sobie sytuacje, niestety skuteczność była dzisiaj na tragicznym poziomie.

Jako pierwsi dobrą okazję mieli przyjezdni, już w 7 minucie Adam Kowalski po małym zamieszaniu pod bramką Gawlika uderzył ale niestety obok bramki. Miejscowi odpowiedzieli akcja z 13 minuty, kiedy to Szydło wyszedł sam na sam z Matuszakiem ale strzelił obok słupka. Chwilę później Jarek Wichowski urwał się lewym skrzydłem i dokładnie dośrodkował w pole karne, a tam Jacek Jasiński mocno uderzył głową, minimalnie nad poprzeczką. W 37 minucie Jarek Wichowski ubiegł Gawlika ale jego strzał z pola karnego zablokowali obrońcy. W 41 minucie w zamieszaniu pod bramką Włókniarza Norbert Matuszak co prawda na raty ale poradził sobie z zagrożeniem. Granica mogła objąć prowadzenie w 44 minucie kiedy po strzale Więckiewicza piłka odbiła się od poprzeczki, Włókniarz wyprowadził błyskawiczną kontrę, sam na sam z Gawlikiem wyszedł Jarek Wichowski ale niestety jego uderzenie minimalnie ominęło słupek bramki bogatynian. Chwilę później z okolic pola karnego po ziemi uderzał Szymon Morzecki ale jego strzał bramkarz sparował na rzut rożny.

Druga połowa miała podobny przebieg do pierwszej. Pierwsi okazję mieli goście, w 56 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Paweł Niemienionek głową zgrywał piłkę do Jacka Jasińskiego, a ten potężnym wolejem uderzył niestety ponad bramką. W 70 minucie padła pierwsza bramka, w zamieszaniu pod bramką Włókniarza najlepiej odnalazł się Szydło i strzałem  po ziemi dał prowadzenie miejscowym. Strzał chociaż nie był specjalnie mocny i oddany w środek bramki to jednak zaskoczył Matuszaka, który co prawda dotknął piłki ale pomimo to nie zdołał jej złapać. Po bramce gra zaczęła się toczyć głównie w środkowej strefie, dopiero 81 minuta przyniosła kolejnego gola. Nieporozumienie pomiędzy Łukaszem Niemienionkiem, a Norbertem Matuszakiem spowodowało, że ten pierwszy głową zamiast do rąk bramkarza zagrał piłkę do własnej bramki i w tym momencie emocje się skończyły.     


GRANICA BOGATYNIA - WŁÓKNIARZ  2:0 (0:0)


Bramki: 1:0 - Szydło (70), 2:0 - Ł. Niemienionek (81 - bramka samobójcza). Żółte kartki: Więckiewicz, Szydło, Omelański oraz Dołęga. Sędziowali: Hubert Sarżyński oraz Adrian Mazgaj i Karolina Skalska. Widzów: 200.

GRANICA: Gawlik - Augustyn (85. Iwanicki), Duduć (80. Suchocki), Omelański, Mikulski - Kostrzewa (46. Słomiak), Więckiewicz, Pastuszko (46. Fularz), Szydło - Achciński, Pietkiewicz.

WŁÓKNIARZ: Matuszak - Dołęga, Kowalski, Ł. Niemienionek P. Juźwik - J. Jasiński (70. Badura), Woźniczka (80. D. Grygiel), P. Niemienionek, B. Morzecki (75. W. Jasiński), Sz. Morzecki (46. Kozołubski) - Wichowski.

galeria meczowa

XXIII kolejka IV ligi dolnośląskiej - 01.05.2015:
Miedź II Legnica - BKS Bolesławiec 4:0

02.05.2015:
Chojnowianka Chojnów - Sokół Wielka Lipa 1:11
Orzeł Ząbkowice Śląskie - STK GKS Kobierzyce 3:2
AKS Strzegom - Olimpia Kowary 0:2
Granica Bogatynia - Włókniarz Mirsk 2:0

03.05.2015:
LKS Stary Śleszów - Zjednoczeni Żarów
Orkan Szczedrzykowice - Widawa Bierutów
KS Polkowice - Nysa Zgorzelec