XXV kolejka IV ligi dolnośląskiej - przegrana z liderem
Dodane przez mkswlokniarz dnia 17/05/2015 10:04
Przepiękny gol Adama Kowalskiego nie uchronił Włókniarza Mirsk od porażki w Legnicy z rezerwami Miedzi. Losy spotkania otwierającego 25. kolejkę dolnośląskiej czwartej ligi rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. Gospodarze od początku zepchnęli swoich przeciwników do głębokiej defensywy. Legniczanie przeważali i tworzyli podbramkowe sytuacje. Już w 3. min pierwszą z nich wykorzystał Wasilewski. Nie minął kwadrans gry, a po strzale Chodygi Miedź wygrywała już 2:0. W 34. min wynik podwyższył Wasilewski i było niemal pewne, że zespół trenera Piotra Jacka wygra 22. mecz w sezonie. Kilka chwil po przerwie czwartą bramkę dla gospodarzy strzelił Wosiek.


Rozszerzona zawartość newsa
Przepiękny gol Adama Kowalskiego nie uchronił Włókniarza Mirsk od porażki w Legnicy z rezerwami Miedzi. Losy spotkania otwierającego 25. kolejkę dolnośląskiej czwartej ligi rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. Gospodarze od początku zepchnęli swoich przeciwników do głębokiej defensywy. Legniczanie przeważali i tworzyli podbramkowe sytuacje. Już w 3. min pierwszą z nich wykorzystał Wasilewski. Nie minął kwadrans gry, a po strzale Chodygi Miedź wygrywała już 2:0. W 34. min wynik podwyższył Wasilewski i było niemal pewne, że zespół trenera Piotra Jacka wygra 22. mecz w sezonie. Kilka chwil po przerwie czwartą bramkę dla gospodarzy strzelił Wosiek.

Wysokie prowadzenie nieco uśpiło miejscowych. Nie mający nic do stracenia Włókniarz (goście musieli radzić sobie Bartosza Morzeckiego, Szymona Kozołubskiego, Szymona Morzeckiego, Pawła Juźwika i Jacka Jasińskiego) starał się wykorzystywać każdą nadarzającą się szansę. Pierwszą z nich kwadrans przed końcem wykorzystał Kowalski, który fenomenalnie przelobował P. Muchę z własnej połowy boiska. 10 min później straty mirszczan do dwóch trafień zmniejszył Khodzhamkulov, który głową zamknął dośrodkowanie Beckera. Ostatnie słowo należało do Światłego, który przypieczętował wygraną swojej drużyny. - Gospodarze wygrali w pełni zasłużenie. Czujemy jednak niedosyt, bo bramki traciliśmy po własnych i niewymuszonych błędach. Mogliśmy ich uniknąć - przyznał po meczu Jarosław Wichowski, trener Włókniarza.


MIEDŹ II LEGNICA - WŁÓKNIARZ MIRSK  5:2 (3:0)


Bramki: 1:0 - Wasilewski (3), 2:0 - Chodyga (15), 3:0 - Wasilewski (34), 4:0 Wosiek - (52), 4:1 - Kowalski - (75), 4:2 0 Khodzhamkulov (85), 5:2 Światły - (90+). Żółte karki: Księżniakiewicz, Murawski oraz W. Jasiński, J Niemienionek. Sędziowali: Hubert Sarżyński oraz Jarosław Grobelny i Adrian Mazgaj. Widzów: 150.

MIEDŹ II: P. Mucha - Księżniakiewicz, Wosiek (66. Wachowiec), Chodyga (64. Krawczun), Wichłacz - Kuśnierz (61. Kulasa), Wasilewski (70. Światły), Ciunowicz (85. Polanowski), Murawski - Wojciechowski (76. Michalik), Wójcik.

WŁÓKNIARZ: Matuszak - Kowalski, Ł. Niemienionek, P. Grygiel, Dołęga - Becker, Badura (60. Khodzhamkulov), Woźniczka, P. Niemienionek (50. W. Jasiński) - D. Grygiel (75. J. Niemienionek), Wichowski.


XV kolejka IV ligi dolnośląskiej - 16.05.2015:
Miedź II Legnica - Włókniarz Mirsk 5:2

Sokół Wielka Lipa - Zjednoczeni Żarów 2:1
GKS Kobierzyce - Olimpia Kowary 7:0
Orzeł Ząbkowice Śląskie - BKS Bolesławiec 5:0
Orkan Szczedrzykowice - KS Polkowice 2:1
Granica Bogatynia - Nysa Zgorzelec 1:1

17.05.2015:
LKS Stary Śleszów - Widawa Bierutów
AKS Strzegom - Chojnowianka Chojnów