- Najlepsi strzelcy -
sezon 2024/2025 |
| 1. | Igor
Dąbek
| 27 bramek
|
| 2. | Kewin
Wawrzeńczyk
| 17 bramek
|
| 3. | Adam
Tylus
| 5 bramek
|
| - | Michał
Rojek
| 5 bramek
|
| 5. | Wiktor
Tracz
| 4 bramki
|
| 6. | Adrian
Talarski
| 2 bramki
|
| - | Cezary
Leśniański
| 2 bramki
|
| 8. | Dawid
Grygiel
| 1 bramka
|
| - | Przemysław
Bielewski
| 1 bramka
|
|
|
| XXVII kolejka klasy okręgowej - remis w Zebrzydowej. |
W XXVII kolejce klasy okręgowej Włókniarz udał się do Zebrzydowej na mecz ze Spartą. W spotkaniu tym żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki i mecz zakończył się remisem 0:0.
SPARTA - WŁÓKNIARZ 0:0
WŁÓKNIARZ: Ciepiela - Dołęga, Ł. Niemnienionek , Gajewski, Krawczyk - Sidorski (72. Skórka), Leśniański (80. Szurmiej), Dubiel, W. Jasiński (46. Paweł Juźwik) - Majer, Supel (46. Gzik).
XXVII kolejka klasy okręgowej - 08.05.2010:
Gryf Gryfów Śląski – Jawa Otok 2:0
Olimpia Kowary – Piast Zawidów 4:1
Granica Bogatynia – Orzeł Lubawka vo. 3:0
Nysa Zgorzelec – Łużyce Lubań 1:1
09.05.2010:
GKS Raciborowice – Czarni Lwówek Ślaski 0:1
Sparta Zebrzydowa – Włókniarz Mirsk 0:0
Olimpia Kamienna Góra – Victoria Ruszów 4:1
Woskar Szklarska Poręba – Olsza Olszyna 7:1
pauza: Orzeł Wojcieszów. |
|
| Zapowiedź XXVII kolejki klasy okręgowej - 08/09.05.2010. |
 W kolejnej, XXVII już serii rozgrywek Włókniarz udaje się na niedzielne spotkanie (godz. 11.00) do Sparty Zebrzydowa. Rywal jest niżej notowany od naszej drużyny ale w rundzie wiosennej gra podobnie jak Włókniarz bardzo przyzwoicie, szybko oddalając się od strefy spadkowej. W przedsezonowym sparingu dosyć pewnie pokonaliśmy Spartę, teraz będzie zapewne o wiele trudniej mając przede wszystkim na uwadze fakt, że rozpędził się najlepszy piłkarz naszego rywala, grający trener Jarosław Wichowski czego dowodem może być zdobycie czterech goli w ostatnim meczu z Orłem Lubawka.
XXVII kolejka klasy okręgowej - 08/09.05.2010:
GKS Raciborowice - Czarni Lwówek Śląski
Olimpia Kowary - Piast Zawidów
Gryf Gryfów Śląski - Jawa Otok
Granica Bogatynia - Orzeł Lubawka
Sparta Zebrzydowa - Włókniarz Mirsk
Olimpia Kamienna Góra - Victoria Ruszów
Woskar Szklarska Poręba - Olsza Olszyna
Nysa Zgorzelec - Łużyce Lubań
pauza: Orzeł Wojcieszów
|
|
| XXVI kolejka klasy okręgowej - kolejne zwycięstwo. |
W pierwszej połowie mecz toczony był głównie w środkowej części boiska z małą ilością sytuacji bramkowych. W 26 minucie piękną akcję przeprowadził Włókniarz, prawą stroną w pole karne wbiegł Dołęga i zagrał wzdłuż lini piątego metra, do piłki dopadł niepilnowany Leśniański i z 4 metrów strzelił do pustej bramki. Po stracie gola do ataku ruszyła Olimpia i najlepszą sytuację zmarnował Sobota, który będąc sam na sam z Ciepielą podał mu piłkę wprost do rąk. Druga połowa rozpoczęła się od dobrych sytuacji włókniarzy. W 54 minucie Gzik był sam na sam ale strzelił wprost w Budę. W 63 minucie po pięknej wrzutce Sidorskiego najpierw w piłkę nie trafił czysto Szymon Morzecki, a zamykający akcję Bartek Morzecki nie trafił do pustej bramki. Od 70 minuty Olimpia przejęła inicjatywę i coraz groźniej atakowała. W 72 minucie sam na sam z Ciepielą był ponownie Sobota ale uderzył wprost w bramkarza. W 75 minucie z 25 metrów strzelał Wilk - minimalnie niecelnie. W 80 minucie ponownie Sobota strzela z 14 metrów, strzał blokuje Dołęga, a dobitkę Bieńkowskiego wspaniale broni Ciepiela. W doliczonym czasie gry jeszcze raz strzela Wilk, a Ciepiela przenosi piłkę nad poprzeczką i tym samym ratuje dzisiaj Włókniarza przed porażką.
WŁÓKNIARZ - OLIMPIA KAMIENNA GÓRA 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 - Leśniański (26). Żółte kartki: Gajewski oraz Hadała. Sędziował: Rafał Bancewicz. Widzów: 150.
WŁÓKNIARZ: Ciepiela - Dołęga, Niemienionek, Krawczyk, Supel (49. Gzik), Leśniański, Gajewski, Sz. Morzecki, Sidorski - B. Morzecki (90. Szurmiej), Dubiel (85. Paweł Juźwik).
OLIMPIA: Buda - Kuk, Kwiecień, Wojciechowski, Hadała - Golasiński (81. Mittelstadt), Kwaśniowski, Bieńkowski, Wilk - Powiertowski (78. Duda), Sobota.
XXVI kolejka klasy okręgowej - 05.05.2010:
Olsza Olszyna – Nysa Zgorzelec 1:3
Victoria Ruszów – Woskar Szklarska Poręba 2:0
Włókniarz Mirsk – Olimpia Kamienna Góra 1:0
Orzeł Lubawka – Sparta Zebrzydowa 1:6
Jawa Otok – Granica Bogatynia 1:4
Piast Zawidów – Gryf Gryfów Śląski 3:0
Czarni Lwówek Śląski – Olimpia Kowary 3:3
Orzeł Wojcieszów – GKS Raciborowice 1:3
pauza: Łużyce Lubań.
Grzegorz Honcek |
|
| Zapowiedź XXVI kolejki klasy okręgowej. |
W XXVI kolejce klasy okręgowej Włókniarzowi przyjdzie się zmierzyć z kamiennogórską Olimpią, drużyną, która raczej średnio leży naszej drużynie. Nasi przeciwnicy to zespół, który przez wiele lat występował w IV lidze, a kiedy z niej spadał to od razu zaczynał nadawać ton rozgrywkom "okręgówki" i zazwyczaj po jednym sezonie ponownie meldował się w gronie czwartoligowców. Tym razem jest inaczej, Olimpia bardzo słabo stoi w tabeli klasy O, zdarzają jej się nawet tak kompromitujące porażki jak 1:7 w niedawnym meczu z GKS-em Raciborowice. Włókniarz po porażce w Woskarem ma ochotę na otworzenie nowej serii zwycięstw i środowa potyczka będzie najlepszą do tego okazją.
XXVI kolejka klasy okręgowej - 05.05.2010:
Olsza Olszyna - Nysa Zgorzelec
Victoria Ruszów - Woskar Szklarska Poręba
Włókniarz Mirsk - Olimpia Kamienna Góra
Orzeł Lubawka - Sparta Zebrzydowa
Jawa Otok - Granica Bogatynia
Piast Zawidów - Gryf Gryfów Śląski
Czarni Lwówek Śląski - Olimpia Kowary
Orzeł Wojcieszów - GKS Raciborowice
pauza: Łużyce Lubań
|
|
| XXV kolejka klasy okręgowej - koniec zwycięskiej passy. |
Po czterech wygranych z rzędu gracze mirskiego Włókniarza udali się do Wojcieszyc, na mecz z Woskarem. W naszym składzie zabrakło wykartkowanego Arka Dołęgi i naszego kapitana, Adama Kowalskiego, który z powodu kontuzji będzie pauzował dłuższy czas. Zaczęło się od dobrego uderzenia Majera, jednak bramkarz gospodarzy spisał się bez zarzutu. W odpowiedzi bramkę zdobyli gracze Woskaru. Ładne uderzenie z około 24 metrów pomocnika Woskaru i Ciepiela skapitulował po raz pierwszy. W 40 minucie było 1:1. Asystę zalicza debiutujący w seniorskiej kadrze Mateusz Szurmiej, a gola ładnym uderzeniem prawą nogą zdobywa Majer. Chwilę potem dobrą okazję miał napastnik Woskaru, ale Ciepiela nie dał się zaskoczyć. Do przerwy było 1:1. Po przerwie na boisku nie działo się zbyt wiele. Aż do 60 minuty, kiedy długie podanie przejął Kandyba i ładnym uderzeniem lewą nogą wyprowadził gospodarzy na ponowne prowadzenie. W odpowiedzi uderzał Bartek Morzecki, jednak bramakrz gospodarzy wybronił ten strzał. Włókniarze do końca próbowali strzelić bramkę, jednak ta sztuka się nie powiodła i pierwsza porażka w tej rundzie stała się faktem.
WOSKAR - WŁÓKNIARZ 2:1 (1:1)
Bramka: 1:0 - Sobolewski (12), 1:1 - Majer (40), 2:1 - Kandyba (60). Żółte kartki: Misiura, Niemiec (rezerwowy) oraz Chęciński, Majer. Sędziował: Kamil Wieliczko. Widzów: 100.
WOSKAR: Stankiewicz – Jurkowski, Masłowski, Misiura, Larysz - Sobolewski (80. Wryszcz), Kandyba, Micek, Górgul (90. Pędzich) - Kowalski-Ciepiela (55. Stefanowicz), Khodzamkulov (65. Myjak).
WŁÓKNIARZ: Ciepiela - Szurmiej, Ł. Niemienionek, Gajewski, Krawczyk - Leśniański, Chęciński (Supel), Sz. Morzecki, Paweł Juźwik (Dubiel) - B. Morzecki, Majer.
XXV kolejka klasy okręgowej - 01..05.2010:
Granica Bogatynia – Piast Zawidów 1:2
Olimpia Kowary – Orzeł Wojcieszów 4:3
Gryf Gryfów Śląski – Czarni Lwówek Śląski 2:3
Nysa Zgorzelec – Victoria Ruszów 3:0
Łużyce Lubań – Olsza Olszyna 1:0
Woskar Szklarska Poręba – Włókniarz Mirsk 2:1
Niedziela, 2 maja 2010:
Sparta Zebrzydowa – Jawa Otok 1:1
Olimpia Kamienna Góra – Orzeł Lubawka 3:1
pauza: GKS Raciborowice.
Szymon Jaworski
|
|
| Zapowiedź XXV kolejki klasy okręgowej - 01/02.05.2010. |
Po czterech kolejnych zwycięstwach Włókniarz wyjeżdża do Wojcieszyc na mecz z Woskarem Szklarska Poręba, drużyną której cały czas zagląda w oczy widmo spadku. Nasi rywale ostatnio grają coraz lepiej i zapowiada się bardzo ciężki mecz tym bardziej, że włókniarze są dosyć mocno porozbijani po środowej potyczce z Nysą Zgorzelec. Najgorsza sytuacja jest w defensywie, gdzie będziemy musieli sobie radzić bez dwóch podstawowych zawodników: Arka Dołęgi, który pauzuje za żółte kartki i dosyć niespodziewanie bez Adama Kowalskiego, u którego zdiagnozowano kontuzję kostki i niestety nie obyło się bez założenia gipsu. "Kowal" do treningów wróci najwcześniej za miesiąc więc niezbędne będą roszady w składzie. Dodatkowo nadal skutki kontuzji pachwiny odczuwa Bartek Faściszewski i jego udział, nawet kilkunastominutowy stoi pod dużym znakiem zapytania. Swoją szansę dostaną więc dublerzy i pozostaje nam wierzyć, że jej nie zmarnują.
XXV kolejka klasy okręgowej - 01.05.2010:
Granica Bogatynia – Piast Zawidów
Olimpia Kowary – Orzeł Wojcieszów
Gryf Gryfów Śląski – Czarni Lwówek Śląski
Nysa Zgorzelec – Victoria Ruszów
Łużyce Lubań – Olsza Olszyna
Woskar Szklarska Poręba – Włókniarz Mirsk
02.05.2010:
Sparta Zebrzydowa – Jawa Otok
Olimpia Kamienna Góra – Orzeł Lubawka
Pauza: GKS Raciborowice
|
|
| XXIV kolejka klasy okręgowej - zwycięska passa trwa. |
Zwycięska passa Włókniarza trwa. Tym razem mirszczanie odprawili z kwitkiem zgorzelecką Nysę, która ma spory apetyt na awans do IV ligi. Tym samym pomogliśmy Piastowi Zawidów odskoczyć Nysie na 6 punktów ale wydaje się, że walka o awans trwać będzie do samego końca, a Piast ostatni mecz w sezonie gra właśnie w Mirsku i będzie miał maksymalnie trudne zadanie. Samo spotkanie była bardzo ciekawe, Nysa to jak do tej pory najlepszy zespół jaki gościliśmy w bieżącym sezonie w Mirsku, grający otwartą, ofensywną i szybką piłkę, a o to przecież chodzi.
Początek to szybkie ataki gości w miarę sprawnie rozbijane przez gospodarzy. Nysa w tym okresie grała naprawdę dobrze, raz za razem rozgrywając piłkę najczęściej skrzydłami gdzie szybcy pomocnicy wrzutkami w pole karne starali się zagrozić miejscowym. W 22 minucie po akcji lewym skrzydłem i dośrodkowaniu do piłki doszedł Kaczan i mocnym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził gości na prowadzenie. Włókniarze nie załamali się takim obrotem sprawy i konsekwentnie z minuty na minutę grali coraz lepiej. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 45 minucie kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową do siatki skierował Adam Kowalski. Do przerwy więc remis i zapowiedź ciekawych kolejnych trzech kwadransów.
Zaraz po przerwie to Włókniarz zaczął dyktować warunki na boisku. W 54 minucie nieporozumienie bramkarza i obrońcy wykorzystał niezawodny Bartek Morzecki, który dopadł do piłki i ku uciesze kibiców dał prowadzenie miejscowym. Potem gra wyrównała się, Nysa za wszelką cenę starała się przynajmniej wyrównać, a Włókniarz groźnie kontratakował. Pomiędzy 65, a 70 minutą goście mieli aż trzy okazje na strzelenie bramki. Najpierw Rydol trafił w słupek, a później po strzałach zgorzeleckich napastników piłka minimalnie mijała bramkę Ciepieli. Włókniarz najlepszą okazję miał w samej końcówce, kiedy sam na sam z Barynowem wyszedł Szymon Morzecki ale nieczysto trafił w piłkę i tym samym pozwolił golkpierowi na skuteczną interwencję. Do końca wynik nie uległ już zmianie i włókniarze mogli sie cieszyć z czwartego z rzędu zwycięstwa.
tak się bawi, tak się bawi Włókniarz Mirsk !!!
WŁÓKNIARZ - NYSA 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 - Kaczan (22), 1:1 - Kowalski (45), 2:1 - B. Morzecki (54). Żółte kartki: Paweł Juźwik, Dołęga, Kowalski oraz Łuszczyk. Sędziował: Zbigniew Mateuszów. Widzów: 250.WŁÓKNIARZ: Ciepiela – Dołęga, Ł. Niemienionek, Kowalski, Krawczyk - Paweł Juźwik (68. Faściszewski), Leśniański, Majer (90. Supel), Sz. Morzecki (90. Sidorski) - Gajewski, B. Morzecki (84. Chęciński).
NYSA: Barynów - Borowy, M. Monik (68. Pacak), Góral (79. Posioł), S. Monik - Kaczan (72. Mądrzejewski), Jaworski, Łuszczyk, Kościuk - Łazarewicz (46. Hołub), Rydol.
XXIV kolejka klasy okręgowej - 28.04.2010:
Victoria Ruszów – Łużyce Lubań 2:4
Włókniarz Mirsk – Nysa Zgorzelec 2:1
Orzeł Lubawka – Woskar Szklarska Poręba 1:4
Jawa Otok – Olimpia Kamienna Góra 2:1
Piast Zawidów – Sparta Zebrzydowa 1:0
Czarni Lwówek Śląski – Granica Bogatynia 1:2
Orzeł Wojcieszów – Gryf Gryfów Śląski 5:0
GKS Raciborowice – Olimpia Kowary 2:0
Pauza: Olsza Olszyna.
|
|
| Zapowiedź XXIV kolejki klasy okręgowej - trudne zadanie Włókniarza. |
Po sobotnim wyjazdowym zwycięstwie na Łużycami Lubań apetyty wśród kibiców Włókniarza wzrosły. Po trzech kolejnych zwycięstwach w rundzie wiosennej w Mirsku zagra wicelider, zgorzelecka Nysa. Nasz rywal to uznana piłkarska firma w regionie jeleniogórskim, która przez wiele lat spokojnie grała w IV, a nawet III lidze. Po spadku kilka sezonów temu do "okręgówki" nasi środowi rywale bezskutecznie starają się ponownie awansować, i pomimo, że cały czas są czołową ekipą klasy okręgowej w końcowym rozrachunku nie udaje im się wrócić do wyższej klasy rozgrywkowej.
Włókniarz podbudowany zdobyciem kompletu punktów w dotychczasowych meczach rundy wiosennej napewno będzie chciał podtrzymać dobrą passę i wyjdzie na boisko z chęcią zwycięstwa. W rundzie jesiennej udało nam się niespodziewanie zdobyć komplet punktów w Zgorzelcu, tym razem postaramy się o to samo w Mirsku.
XXIV kolejka klasy okręgowej - 28.04.2010:
Victoria Ruszów - Łużyce Lubań
Włókniarz Mirsk - Nysa Zgorzelec
Orzeł Lubawka - Woskar Szklarska Poręba
Jawa Otok - Olimpia Kamienna Góra
Piast Zawidów - Sparta Zebrzydowa
Czarni Lwówek Śląski - Granica Bogatynia
Orzeł Wojcieszów - Gryf Gryfów Śląski
GKS Raciborowice - Olimpia Kowary
Pauza:
Olsza Olszyna
|
|
| XXIII kolejka klasy okręgowej - Włókniarz zwycięski w Lubaniu. |
- Uważam, że nasza wygrana jest zasłużona - przyznał po końcowym gwizdku sędziego trener Włókniarza Krzysztof Gajewski. Goście rozpoczęli mecz z animuszem i już w pierwszej połowie uczynili poważny krok do wywiezienia z Lubania komplet punktów. Najpierw grający trener mirszczan uderzył mocno nad wysuniętym Jańczykiem pod poprzeczkę. Kilkanaście minut później w zamieszaniu piłkę do siatki wepchnął Bartosz Morzecki i po pierwszych 45. minutach goście wygrywali już 2:0. - Pokaźne prowadzenie chyba nas trochę uśpiło - zaznaczył szkoleniowiec Włókniarza. Za sprawą udanej akcji wykończonej strzałem głową Majki lubanianie w 51. min złapali kontakt z rywalem. Po chwili Majkę ubiegł Ciepiela, a w kolejnej akcji Mazur zamiast uderzać w świetnej sytuacji chciał odegrać piłkę do ubiegającego się o zagranie kolegi z zespołu. Ten jednak nie doszedł do piłki. Gospodarze dążyli do wyrównania, ale ta sztuka im się nie udała. - Wygrana daje nam pewien komfort. Cieszę, że koledzy coraz częściej realizują założenia taktyczne. To dobrze rokuje na przyszłość - zakończył trener Włókniarza Krzysztof Gajewski.
ŁUŻYCE – WŁÓKNIARZ 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 - Gajewski (19), 0:2 - B. Morzecki (30), 1:2 - Majka (51). Żółte kartki: Malinowski, Sudnik. Sędziował: Kamil Muniak. Widzów: 100.
ŁUŻYCE: Jańczyk – Malinowski, Modzelewski, Czuchryta, Andruchów - Mazur, Staroń, Majka (72. Sudnik), Lużyński (67. Mandżejewski) - Fereniec, Jakimowicz (72. Bojdziński).
WŁÓKNIARZ: Ciepiela – Dołęga, Ł. Niemienionek, Kowalski, Krawczyk - Chęciński (24. Dubiel), Leśniański, Sz. Morzecki, W. Jasiński (72. Skórka) - Gajewski, B. Morzecki (82. Supel).
Grzegorz Bereziuk - Słowo Sportowe
XXIII kolejka ligi okręgowej - 24.04.2010:
Gryf Gryfów Śląski – GKS Raciborowice 1:2
Granica Bogatynia – Orzeł Wojcieszów 3:1
Nysa Zgorzelec – Orzeł Lubawka 9:1
Łużyce Lubań – Włókniarz Mirsk 1:2
25.04.2010:
Sparta Zebrzydowa – Czarni Lwówek Śląski 4:0
Olimpia Kamienna Góra – Piast Zawidów 0:0
Woskar Szklarska Poręba – Jawa Otok 3:1
Olsza Olszyna – Victoria Ruszów 1:4
Pauza: Olimpia Kowary.
|
|
| Zapowiedź XXIII kolejki klasy okręgowej. |
W XXIII kolejce rozgrywek "okręgówki" Włókniarz wyjeżdża do Lubania na mecz z Łużycami. Gospodarze w przedsezonowych zapowiedziach twierdzili, że będą bić się o awans ale jak narazie na zapowiedziach się skończyło chociaż i tak piąte miejsce jakie zajmują jest całkiem niezłe. Jednak strata punktowa do dwóch pierwszych drużyn wydaje się nierealna do odrobienia tym bardziej, że Łużyce dwa pierwsze mecze rundy wiosennej przegrały. Ostatnio przyszło zwycięstwo ale z Orłem Lubawka wygra w tej rundzie chyba każdy. Włókniarz dla odmiany dwa pierwsze mecze wygrał, jednakże zwycięstwa te odniesione były z dwoma ostatnimi zespołami i absolutnie nie stanowią miarodajnego wskaźnika prawdziwej formy mirskiej jedenastki.
Marzy nam się rewanż za rundę jesienną kiedy zostaliśmy ewidentnie skrzywdzeni przez arbitra ale Łużyce to bardzo niewygodny dla nas rywal. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, czyli grę na wyjeździe, kontuzje lub pauzowanie za kartki kilku podstawowych zawodników nawet remis będzie sukcesem.
XXIII kolejka klasy okręgowej - 24.04.2010:
Gryf Gryfów Śląski – GKS Raciborowice
Granica Bogatynia – Orzeł Wojcieszów
Nysa Zgorzelec – Orzeł Lubawka
Łużyce Lubań – Włókniarz Mirsk
25.04.2010:
Sparta Zebrzydowa – Czarni Lwówek Śląski
Olimpia Kamienna Góra – Piast Zawidów
Woskar Szklarska Poręba – Jawa Otok
Olsza Olszyna – Victoria Ruszów
pauza: Olimpia Kowary |
|
| XXII kolejka klasy okręgowej - pewna wygrana po słabym meczu. |
Ten mecz tak na dobrą sprawę mógłby się skończyć już po pierwszych 26 minutach. Właśnie do tego czasu padły wszystkie bramki w spotkaniu i skończyła się dobra gra Włókniarza. Do tego momentu miejscowi dyktowali całkowicie warunki gry, już w 9 minucie po akcji Gajewskiego Bartek Morzecki bez problemów skierował piłkę do siatki. W 19 minucie po wrzutce w pole karne Juźwika najwyżej do piłki wyskoczył Szymon Morzecki i podwyższył prowadzenie. Cztery minuty później indywidualną akcję przeprowadził grający trener Krzysztof Gajewski, ograł kilku przeciwników i strzelił do siatki z najbliższej odległości. Goście sprawiali wrażenie kompletnie oszołomionych takim nokautem ale wtedy fatalny błąd popełnił Ciepiela, który niepotrzebnie wyszedł z bramki, został minięty przez Grześkiewicza, który strzelił bramkę kontaktową. A później z boiska wiało już kompletną nudą. Gospodarze oddawali momentami całkowicie incjatywę gościom ale ci nie byli w stanie strzelić nic więcej.
Po przerwie gra siadła już kompletnie, jedynym godnym odnotowania wydarzeniem było wejście na boisko nestora mirskiej piłki, Wiesława Sapińskiego. Popularny "Sapek" mimo, że na boisku przebywał niespełna piętnaście minut to miał dwie znakomite okazje do podwyższenia wyniku. Niestety, za pierwszym razem starał się dogrywać do partnera i skończyło się na zablokowaniu strzału, a za drugim razem z pojedynku sam na sam zwycięsko wyszedł Zaparty. Swoje okazje mieli również Dubiel (minimalnie niecelny strzał po długim rogu), Dołęga (strzał w słupek po indywidualnej akcji) oraz Niemienionek (niecelny strzał głową).
WŁÓKNIARZ - OLSZA 3:1 (3:1)
Bramki: 1:0 - B. Morzecki (7), 2:0 - Sz. Morzecki (19), 3:0 - Gajewski (25), 3:1 - Grześkiewicz (26). Żółte kartki: Leśniański, B. Morzecki oraz Baudur, Malinowski, Bogowski. Sędziował: Marek Warek. Widzów: 150.
WŁÓKNIARZ: Ciepiela – Dołęga, Ł. Niemienionek, Kowalski, Krawczyk - Paweł Juźwik (80. Dubiel), Leśniański (66. Supel), Gajewski, Chęciński - B. Morzecki (76. Sapiński), Sz. Morzecki.
OLSZA: Zaparty – Rogalski, Kurec, Kołodziejczyk, Baudur - Szpak, Malinowski, Bogowski (72. Cichy), Karolewicz - Śmigielski, Grześkiewicz.
XXII kolejka ligi okręgowej - 21.04.2010:
Włókniarz Mirsk – Olsza Olszyna 3:1
Orzeł Lubawka – Łużyce Lubań 1:3
Jawa Otok – Nysa Zgorzelec 0:2
Czarni Lwówek Śląski – Olimpia Kamienna Góra 1:1
Orzeł Wojcieszów – Sparta Zebrzydowa 2:5
GKS Raciborowice – Granica Bogatynia 1:1
Olimpia Kowary – Gryf Gryfów 3:1
22.04.2010:
Piast Zawidów – Woskar Szklarska Poręba 4:1
pauza: Victoria Ruszów.
|
|
|
| www.poomoc.pl |  |
| Galerie |  |
| Historia Włókniarza |  |
| Ostatnia kolejka | XIII kolejka -
09/10.11.2024
Piast Zawidów 0 - 3MKS Włókniarz Mirsk |
| Następna kolejka | XIV kolejka -
.03.2025
Błękitni Studniska Dolne - MKS Włókniarz Mirsk |
| Tabela Klasa A |
| Mie. | Druż. | Kol. | Pkt. |
| 1. | Włókniarz | 13 | 31 |
| 2. | Piast | 13 | 31 |
| 3. | Stella | 13 | 24 |
| 4. | Czarni | 13 | 24 |
| 5. | Fatma | 13 | 22 |
| 6. | Iskra | 13 | 22 |
| 7. | Korona | 13 | 18 |
| 8. | Łużyce II | 13 | 18 |
| 9. | Błękitni | 13 | 17 |
| 10. | Sudety | 13 | 17 |
| 11. | Cosmos | 13 | 13 |
| 12. | Olsza | 13 | 12 |
| 13. | WKS | 13 | 9 |
| 14. | Granit | 13 | 4 |
|
| Gmina Mirsk |  |
| Słowo Sportowe |  |
| 90 minut |  |
| Łączy Nas Piłka |  |
| DZPN Wrocław |  |
|
