- Najlepsi strzelcy -
sezon 2023/2024 |
| 1. | Igor
Dąbek
|
15 bramek |
| 2. | Adrian
Talarski
|
9 bramek |
| 3. | Adrian
Tomczak
|
4 bramki |
| - | Cezary
Leśniański
|
4 bramki |
| 5. | Wiktor
Tracz
|
3 bramki |
| 6. | Dawid
Grygiel
|
2 bramki |
| - | Piotr
Chowański
|
2 bramki |
| - | Jarosław
Pędzich
|
2 bramki |
| - | Adam
Tylus
|
2 bramki |
| - | Kacper
Tracz
|
2 bramki |
| - | Bartosz
Morzecki
|
2 bramki |
| 12. | Adam
Swarzyński
|
1 bramka |
| - | Mariusz
Chlabicz
|
1 bramka |
| - | Przemysław
Bielewski
|
1 bramka |
| - | Nikita
Boiko
|
1 bramka |
| - | Michał
Rojek
|
1 bramka |
|
|
| Trampkarze Włókniarza mistrzami okręgu jeleniogórskiego w futsalu. |
 W piątek 20 grudnia w hali przy ulicy Złotniczej odbyły się halowe mistrzostwa trampkarzy okręgu jeleniogórskiego w futsalu. Udział brały zespoły złożone z zawodników urodzonych w 1994 roku i młodsi. W grupie A spotkały się drużyny Granicy Bogatynia, BKS-u Bolesławiec, Bobra Marciszów i UKS Gryfów Śląski. W grupie B rywalizowały Włókniarz Mirsk, Chojnik Cieplice, Szkółka Piłkarska Gol oraz Chrobry Nowogrodziec. Turniej wygrał MKS Włókniarz Mirsk, który w finale pokonał BKS Bolesławiec. Wyniki znajdują się poniżej:
Faza grupowa:
Włókniarz Mirsk - Chojnik Cieplice 2:1 (Piskozub, Szatanik)
Włókniarz Mirsk - SP GOL Jelenia Góra 3:1 (Starmach, Piskozub, Niemienionek)
Włókniarz Mirsk - Chrobry Nowogrodziec 1:1 (Piskozub)
Półfinał:
Włókniarz Mirsk - Granica Bogatynia 3:1 (Grygiel, Piskozub-2)
Finał:
Włókniarz Mirsk - BKS Bolesławiec 3:2 (Grygiel, Piskozub-2)
Najlepszym piłkarzem turnieju został zawodnik Włókniarza Stanisław Piskozub.
Paweł Niemienionek |
|
| Nabór do szkółki piłkarskiej. |
Zarząd Miejskiego Klubu Sportowego "Pri Bazalt-Włókniarz" Mirsk informuje o naborze do szkółki piłkarskiej chłopców w rocznikach 1999 i młodszych.
Zapisu prowadzi trener Czesław Czerwiński we wtorki w godzinach od 18.00 do 20.00 i w czwartki w godzinach od 17.00 do 20.00 w trakcie treningów na sali gimnastycznej w Zespole Szkół Licealno-Gimnazjalnych w Mirsku. |
|
| Harmonogram treningów "Włókniarza". |
Runda jesienna sezonu 2008/2009 już za nami ale drużyny "Włókniarza" począwszy od młodzików, a na seniorach skończywszy aby całkowicie nie wypaść z reżimu treningowego już teraz spotykają się na sali gimnastycznej Zespołu Szkół Licealno-Gimnazjalnych w Mirsku.
Zajęcia odbywają się praktycznie codziennie, pomijając soboty i niedziele. Poniżej znajduje się pełna rozpiska zajęć dla wszystkich drużyn zaczynając od grudnia br., a na marcu przyszłego roku kończąc.
Harmonogram treningów "Włókniarza" - sala gimnastyczna
Seniorzy:
1. Grudzień 2008:
- Poniedziałek: od 18.00 do 19.30
- Środa: 18.00 do 19.30
- Piątek: 18.00 do 19.30
2. Styczeń, Luty, Marzec 2009:
- Poniedziałek: od 19.30 do 21.00
- Środa: 19.30 do 21.00
- Piątek: 18.30 do 20.00
Juniorzy:
1. Styczeń, Luty, Marzec 2009:
- Środa: 18.00 do 19.30
- Piątek: 17.00 do 18.30
Trampkarze:
1. Grudzień 2008; Styczeń, Luty, Marzec 2009:
- Wtorek: 19.30 do 21.00
- Czwartek: 18.30 do 20.00
Młodzicy:
1. Grudzień 2008; Styczeń, Luty, Marzec 2009:
- Wtorek: 18.00 do 19.30
- Czwartek: 17.00 do 18.3
|
|
| Podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2008/2009 seniorów. |
 Za nami runda jesienna sezonu 2008/2009 klasy okręgowej grupy jeleniogórskiej. Jeżeli patrzeć na całość rozgrywek była to runda udana dla Włókniarza, chociaż mogło być jeszcze lepiej. Po fatalnym początku w drugiej części rundy przyszło odrodzenie i już prawie do końca byliśmy niepokonani. Zaczęło się źle, od porażki w Bolesławcu 2:3, chociaż można tam było przynajmniej zremisować. Potem przyszedł pierwszy punkt po remisie 1:1 w Zebrzydowej z miejscową Spartą. Następnie pechowa porażka u siebie z Granicą Bogatynia i prawdziwy pogrom w Świętoszowie z Twardym 0:6. W kolejnym meczy Włókniarz musiał uznać wyższość Czarnych Lwówek Śląski przegrywając u siebie 1:3, chociaż gdyby została uznana bramka zdobyta przez Łukasz Krawczyka II dająca wyrównanie to kto wie jak dalej potoczyło by się to spotkanie. Od tego meczu nastąpiło przełamanie i to na gorącym terenie w ważnym i prestiżowym meczu z Gryfem Gryfów Śląski. Wygrana 4:2 na boisku rywala i pierwsze zwycięstwo na koncie Włókniarza.
Od tego momentu nie było już mocnych na naszą drużynę. 7 meczów bez porażki i naprawdę dobra gra pozwoliły odbić się od dna. W międzyczasie była jeszcze pechowa porażka w Lubaniu i cztery, kapitalne w wykonaniu Włókniarza mecze – wyjazdowy z GKS-em Raciborowice wygrany 6:1, u siebie z Chrobrym Nowogrodziec wygrany 6:1, z Cosmosem Radzimów wygrany 4:0 oraz zaległy z Orłem Lubawka wygrany 5:0. Były też dwa remisy – z Nysą Zgorzelec 2:2 i Piastem Zawidów 3:3 oraz minimalne zwycięstwa z Olimpią Kowary u siebie 2:1 i wyjazdowe 1:0 z Lotnikiem Jeżów Sudecki. Podsumowując: 24 punkty po rundzie jesiennej, stosunek bramek 37-25 i 6 miejsce w tabeli. Miejmy nadzieję że w rundzie wiosennej będzie równie dobrze i Włókniarz znajdzie się w tabeli jeszcze wyżej.
Co do składu i gry naszych zawodników to świetnie do drużyny wprowadził się pozyskany z Kwisy Świeradów Zdrój wychowanek WKS Wieluń Łukasz Krawczyk II, które był wyróżniającą się postacią drużyny, strzelając 6 bramek i mając kilka asyst. Równie dobrze wprowadził się do ekipy seniorów wychowanek Włókniarza aczkolwiek pozyskany z juniorów Miedzi Legnica Bartłomiej Faściszewski, który grając na prawej pomocy strzelił 4 bramki, wielokrotnie przeprowadzając swoją stroną boiska dynamiczne rajdy. W czasie przerwy wakacyjnej naszą drużynę wzmocnił jeszcze powracający z Kwisy Świeradów Zdrój bramkarz Michał Warchał, który był pewnym punktem drużyny, Marcin Sękalski z Kwisy Mroczkowice, Piotr Grygiel z juniorów Miedzi Legnica (wychowanek Włókniarza), Szymon Jaworski z drużyny juniorów oraz Tomasz Winnik, który wznowił treningi. Odeszli natomiast Krzysztof Józefiak oraz Sławomir Swarzyński, który co prawda zagrał w pierwszym meczu z BKS-em, jednak potem nie mógł kontynuować gry. Najlepszym snajperem został Krzysztof Gajewski, zdobywca 10 goli, który był motorem napędowym większości akcji ofensywnych Włókniarza. Pomimo zakończenia rundy drużyna seniorów nie przerwała treningów i nadal kontynuuje zajęcia, tym razem pod dachem w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Licealno-Gimnazjalnych w Mirsk w dniach: poniedziałek i środa - godzina 18.00 oraz piątek o godzinie 17.00. Dobrze przepracowana zima to gwarancja dobrej gry w rundzie wiosennej. We Włókniarzu panuje pełna mobilizacja, gramy swoimi ludźmi bez konieczności sprowadzania „armii zaciężnej”. Jeżeli weźmiemy przykład rundy rewanżowej ubiegłego sezonu i wyniki wtedy osiągane przez naszą drużynę to możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość. Szymon Jaworski, Radek Kuźniar |
|
| Wspomnienie o Włodzimierzu Witkowskim. |
Pan Włodzimierz odszedł.
1 listopada to dzień dla nas szczególny. Wspominamy i odwiedzamy groby naszych najbliższych. Gdy jednoczyliśmy się tak we wspomnieniach, przed ranem odszedł od nas Pan Włodziu Witkowski. Odszedł dość niespodziewanie, bez pożegnania i napewno zbyt wcześnie.
Pan Włodzimierz był osobą znaną przynajmniej dwóm pokoleniom mirszczan. Jako wieloletni pracownik Giebułtowskich Zakładów Przemysłu Bawełnianego zyskał sobie sympatię chyba wszystkich współpracowników i licznych znajomych, bo Pan Włodziu (tak Go powszechnie nazywano) należał do tych osób, które się po prostu lubi od pierwszego spotkania. Oddawał się także licznym zajęciom społecznym – wszędzie budząc szacunek. Swym przyjaznym nastawieniem, życzliwością i uśmiechem zyskiwał sobie szerokie grono przyjaciół.
Ale pan Włodziu najbardziej znany był jako piłkarz mirskiego Włókniarza. Jego kariera piłkarska przypadła na lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte ubiegłego wieku. Były to czasy, gdy A-klasowy Włókniarz (odpowiednik dzisiejszej okręgówki, a może nawet IV ligi) wygrywał mecze z drużynami Legnicy, Jeleniej Góry, Polkowic, Lubina czy też Wałbrzycha i Świebodzic. Gdy powołano Pana Włodzia do wojska paradoksalnie Jego kariera nabrała rozpędu, ponieważ trafił do III Ligowej wówczas Lechii Gdańsk, a o zwycięstwach i strzelonych przez Pana Włodzia bramkach donosiła ogólnopolska prasa sportowa. Wracając ponownie do Włókniarza był już w pełni ułożonym piłkarzem. Koledzy powierzyli Mu na wiele lat funkcję kapitana zespołu. Bez przesady był idolem kibiców mirskiej drużyny oraz piłkarzy zespołów trampkarzy i juniorów.
Na początku lat siedemdziesiątych swe doświadczenia piłkarskie wykorzystywał w pracy trenerskiej z młodzieżą. Byłem jednym z Jego wychowanków, gdy z juniorami awansowaliśmy po raz pierwszy do Dolnośląskiej Ligi Juniorów. Potrafił nauczyć nas grać w piłkę – wielu Jego wychowanków trafiło później do seniorskiej drużyny Włókniarza.
W ostatnich latach Pan Włodziu walczył z przewlekłą chorobą. Mimo cierpienia w kontaktach wciąż ujmował swą życzliwością i pogodą ducha. I takim Go zapamiętajmy.
Bolesław Faściszewski |
|
| Pewne zwycięstwo w zaległym meczu z Orłem Lubawka. |
Zwycięstwo w dzisiejszym meczu pozwalałoby Włókniarzowi na zakończenie rudny jesiennej na szóstym miejscu, przeciwnik nie był szczególnie wymagający więc cel wydawał się jak najbardziej do osiągnięcia. I tak też się stało, Włókniarz wysoko wygrał swój mecz, nie pozostawiając przeciwnikowi żadnych złudzeń, ale po kolei.
Już w 10 minucie po małym zamieszaniu podbramkowym po krótkim rogu strzelił Łukasz Krawczyk II i było 1:0. Niespełna trzy minuty później ten sam zawodnik podwyższył wynik na 2:0, celnie uderzając głową po dośrodkowaniu Krzysztofa Gajewskiego. Włókniarz grał szybko, dokładnie i skutecznie. Wystarczy powiedzieć, że goście w pierwszej połowie z rzadka przekraczali połowę boiska, nie oddając na dodatek żadnego strzału na bramkę Warchała. Przyjezdnych całkowicie dobił w 29 minucie Bartosz Morzecki wykorzystując dokładnie podanie Krawczyka II. Do przerwy 3:0 i było praktycznie po meczu.
W drugiej odsłonie goście nie mając nic do stracenia zaczęli grać bardziej otwartą piłkę, niestety dla nich zupełnie nieskutecznie, natomiast włókniarze grali to co w pierwszej połowie. W 60 minucie Bartłomiej Faściszewski ładnym strzałem głową zamknął dośrodkowanie z rzutu rożnego. W 64 minucie bliski podwyższenia rezultatu był Gajewski, jednak piłkę po jego strzale wbił z linii bramkowej jeden z obrońców. Goście w tym okresie stworzyli sobie jedyną okazję do strzelenia gola, ale strzał Soboty z dystansu wylądował na poprzeczce. W 85 minucie faulowany w polu karnym gości był Faściszewski, do rzutu karnego podszedł wprowadzonym dosłownie kilka minut wcześnie rezerwowy bramkarz Szymon Jaworski i pewnym strzałem ustalił wynik na 5:0 dla Włókniarza.
Mirszczanie mocnym akcentem zakończyli rundę jesienną i tylko kibice wzdychali po meczu, jaka to szkoda że to już koniec, a na następne mecze o punkty przyjdzie czekać aż do marca. Przed nami przerwa zimowa ale wszystko wskazuje na to, iż na wiosnę Włókniarz będzie tak samo mocny jak od połowy tej rundy, gdzie wygrywał lub w najgorszym przypadku remisował swoje spotkania.
WŁÓKNIARZ - ORZEŁ 5:0 (3:0)
Bramki: 1:0 - Krawczyk II (10), 2:0 - Krawczyk II (13), 3:0 - B. Morzecki (29), 4:0 - Faściszewski (60), 5:0 (rzut karny) - Jaworski (86). Sędziował: Marek Warek. Żółte kartki: Leśniański - Bucharski. Widzów: 100.
Włókniarz: Warchał (69. Jaworski) - Dołęga (57. Leśniański), Kowalski, Krawczyk I, Niemienionek - Dubiel, Badura, Krawczyk II, Faściszewski - Gajewski (78. Winnik), B. Morzecki (71. Pazowski).
Orzeł: Gruszka - M. Królak, Borcoń, Kisiel, Stepko - Kulesza, K. Królak, Musiał (76. Cieślak), Skrzypczak - Sobota, Król (58. Bucharski).
W innym zaległym spotkaniu Twardy Świętoszów bezbramkowo zremisował u siebie z Czarnymi Lwówek Śląski.
|
|
| Zaległy mecz z Orłem Lubawka - zwycięstwo da pierwszą szóstkę. |
Już jutro, 11 listopada Włókniarz rozegra zaległy mecz z Orłem Lubawka. Goście zajmują obecnie 10 miejsce w tabeli bez możliwości wyprzedzenia naszej drużyny. Włókniarzowi zwycięstwo da awans na szóste miejsce i szkoda, że runda jesienna dobiega już do końca, bo z taką formą jaką mirszczanie prezentują w ostatnich meczach mogliby powalczyć o wiele wyższą lokatę. Przed nami przerwa zimowa i jeżeli weźmiemy przykład z zeszłego sezonu to w rundzie rewanżowej Włókniarz może prezentować się jeszcze lepiej. Początek jutrzejszego spotkania o godzinie 11.00. |
|
| XV kolejka "okręgówki" - Włókniarz gromi wicelidera z Nowogrodźca !!! |
W XV, formalnie ostatniej kolejce klasy okręgowej rundy jesiennej sezonu 2008/2009 seniorzy Włókniarza Mirsk podejmowali wicelidera tabeli, drużynę Chrobrego Nowogrodziec. Formalnie ostatniej, albowiem we wtorek Włókniarz zagra zaległe spotkanie z Orłem Lubawka o godzinie 11.00. Wrócimy jednak do dzisiejszego pojedynku. Przed meczem Chrobry był na 2 miejscu w tabeli, tracąc punkt do liderującego Twardego. Włókniarze wiedzieli, że mecz nie będzie łatwy, bowiem z składzie Chrobrego znajduje się wielu doświadczonych i dobrych zawodników, takich jak Golba, Roman, Milewski, Murdza czy Trzonek. Mecz rozpoczął się spokojnie, żadna z drużyn nie rzuciła się do jakichś huraganowych ataków. Jako pierwsi groźnie zaatakowali gospodarze, jednak strzał Badury wylądował na poprzeczce bramki Golby. Chwilę później błąd popełnił Golba, jednak uratował się w porę parując strzał Morzeckiego na rzut rożny. Jednak chwilę potem już był bezradny. Z rożnego kapitalnie dośrodkował Gajewski, a Krawczyk II pięknym strzałem głową otworzył wynik meczu. Kilka minut później Dubiel zacentrował z lewej strony boiska, piłkę przyjął Faściszewski i strzałem w długi róg bramki zmusił Golbę do kapitulacji. Dwie minuty później kolejny cios Włókniarzy !!! Krawczyk II kapitalnie dogrywa do Morzeckiego, a ten mimo asysty obrońcy pakuje piłkę do bramki Golby. Szok !!! 3:0 dla Włókniarza po niespełna 40 minutach gry. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie.
Po przerwie Włókniarze nadal grali koncertowo. Po akcji trójki Morzecki - Gajewski - Badura ten ostatni pięknym uderzeniem w okienko z 12 metra podwyższa na 4:0. Kilka minut później kapitalna akcja Faściszewskiego i Krawczyka II, ten pierwszy dogrywa do Gajewskiego która w sytuacji sam na sam pokonuje Golbę po raz piąty. Chwilę potem znów Gajewski ładnie uderzył na bramkę Golby, jednak goalkeeper Chrobrego sparował piłkę tym razem na poprzeczkę. Gości było stać tylko na jedną bramkę. Debiutującego w bramce Włókniarza Jaworskiego, który zmienił Warchała, ładnym strzałem przewrotką pokonał doświadczony Murdza. To poddenerwowało Włókniarzy, którzy zdobyli jeszcze jedną bramkę. Wprowadzony w drugiej połowie Pazowski minął jak tyczki 4 graczy Chrobrego i posłał piłkę do bramki. 6:1 dla Włókniarza. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i wszystko był już jasne - Włókniarz rozbił wicelidera 6:1 !!!
WŁÓKNIARZ - CHROBRY 6:1 (3:0)
Bramki: 1:0 - Krawczyk II (29), 2:0 - Faściszewski (37), 3:0 - B. Morzecki (40), 4:0 - Badura (49), 5:0 - Gajewski (53), 5:1 - Murdza (84), 6:1 - Pazowski (88). Sędziował: Lesław Olejarczyk. Widzów: 150.
Włókniarza: Warchał (70. Jaworski) - Kowalski, Dołęga, Krawczyk I (79. Sękalski), Niemienionek - Dubiel (60. Supel), Badura (75. Pazowski), Faściszewski - Krawczyk II, Gajewski, B. Morzecki.
Chrobry: Golba - Milewski, Kasper, Kurdziel, Drozd - Padewski (70. Jaworski), Kopała, Wiktor (70. Kamiński), Trzonek - Murdza, Roman.
Sobotnie wyniki XV kolejki - 08.11.2008:
Granica Bogatynia – Łużyce Lubań 0:0
Twardy Świętoszów – Cosmos Radzimów 6:1
Czarni Lwówek Śląski – GKS Raciborowice 4:0
Gryf Gryfów Śląski – Olimpia Kowary 4:1
Nysa Zgorzelec – Lotnik Jeżów Sudecki 1:0
Niedzielne wyniki XV kolejki - 09.11.2008:
Piast Zawidów – Orzeł Lubawka 0:0
BKS Bolesławiec – Sparta Zebrzydowa 3:1
Szymon Jaworski |
|
| Zapowiedź XV kolejki "okręgówki". |
Przed nami formalnie ostatnia kolejka rozgrywkowa w jeleniogórskiej "okręgówce". Formalnie, bowiem cztery zespoły rozegrają jeszcze zaległe mecze 11 listopada, a wśród nich będzie także Włókniarz. W XV kolejce naszej drużynie przyjdzie się zmierzyć z wiceliderem - Chrobrym Nowogrodziec. Drużyna gości posiada w swoich szeregach kilku zawodników z ligowa przeszłością, a mianowicie Zbigniewa Murdzę, grającego swego czasu w pierwszoligowych zespołach - Wiśle Kraków i Zagłębiu Lubin, Rafała Golbę - całkiem niedawno reprezentującego mirskie barwy czy Artura Milewskiego - grającego trenera.
Włókniarze po świetnej passie siedmiu meczów bez porażki i czterech zwycięstw w rzędu ostatnio minimalnie ulegli Łużycom w Lubaniu. Zwycięstwo u siebie nad jedną z czołowych drużyn bieżącego sezonu na pewno oprócz dorobku punktowego poprawiłoby też humory.
Pary XV kolejki "okręgówki": - 08/09.11.2008:
BKS II Bolesławiec - Sparta Zebrzydowa
Granica Bogatynia - Łużyce Lubań
Twardy Świętoszów - Cosmos Radzimów
Czarni Lwówek Śląski - GKS Raciborowice
Gryf Gryfów Śląski - Olimpia Kowary
Nysa Zgorzelec - Lotnik Jeżów Sudecki
Piast Zawidów - Orzeł Lubawka
|
|
| Koniec rundy wiosennej rozgrywek juniorów - Włókniarz I na czele, Włókniarz II miłym zaskoczeniem. |
 Zakończyły się już rozgrywki klasy terenowej juniorów w grupie II, gdzie występują aktualnie dwie drużyny Włókniarza. Jasnym celem po spadku z juniorskiej "okręgówki" jest szybki awans w czym ma dopomóc między innymi wystawienie do rozgrywek dwóch zespołów. Tak jak sztab trenerski założył sobie przed sezonem, plan jest na tą chwilę realizowany w 100 %. Włókniarz I przewodzi stawce zespołów, natomiast Włókniarz II sprawił sporą niespodziankę plasując się na półmetku w górnej części tabeli, a dokładniej na 5 miejscu. Cieszy to tym bardziej, że w poprzednich rozgrywkach momentami były problemy z zestawieniem pełnej jedenastki i często musiano się wspierać zawodnikami młodszymi rocznikowo co nie pozostawało bez wpływu na końcowy wynik.
W bieżącym sezonie jest całkowicie inaczej, frekwencja na treningach oraz meczach jest zaskakująco duża, co powoduje, iż w kadrze obu ekip jest zdrowa rywalizacja o miejsce w składzie, a tym samym podnosi się poziom jakości gry. Pierwsze miejsce Włókniarza I i piąte Włókniarza II pozwala na spokojne przygotowanie się do rundy rewanżowej, bo trudno przypuszczać aby rywale do awansu już sobie odpuścili i nie chcieli wyprzedzić naszych drużyn.
Pełna końcowa tabela dostępna jest tutaj, natomiast terminarz rozgrywek ze wszystkim wynikami można zobaczyć tutaj. |
|
| XIV kolejka "okręgówki" - minimalna porażka w Lubaniu . |
W przedostatniej kolejce rundy jesiennej Włókniarz Mirsk udał się do Lubania na mecz z miejscowymi Łużycami. Obie drużyny w tabeli były obok siebie więc zapowiadało się ciekawe spotkanie. Lepiej rozpoczęli goście. Krawczyk II ładnie dograł piłkę do Dubiela, jednak jego strzał minimalnie minął poprzeczkę bramki Łużyc. W odpowiedzi groźną akcję przeprowadziły Łużyce, jednak Mazur nie trafił w bramkę. Potem dwie dobre okazje mieli gracze z Mirska. Najpierw strzał głową Gajewskiego do spółki z obrońcą obronił bramkarz gospodarzy, a następnie ładny strzał Krawczyka II wybroniony został przez Baryżewskiego. W pierwszej połowie nie zdarzyło się już nic wartego uwagi i do przerwy był bezbramkowy remis.
Drugą połowę lepiej zaczęli gospodarze, jednak Warchał był na posterunku. W 63 minucie znakomitą okazję miał Leśniański, jednak przegrał pojedynek z bramkarze Łużyc. Zemściło się to w 67 minucie meczu. Misiurek świetnie dograł z lewej strony boiska, a wprowadzony w drugiej połowie Panek strzałem głową pokonał Warchała. Po stracie bramki Włókniarze ruszyli do ataku, jednak strzały Niemienionka, Gajewskiego i Krawczyka II nie znalazły drogi do bramki i mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Łużyc.
ŁUŻYCE - WŁÓKNIARZ 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 - Panek (67). Sędziował: Sławomir Michałczak. Widzów: 100.
Łużyce: Baryżewski - Malinowski, Roziński, Andruchów, Gustafiak - Szewc (46. Panek), Mockało, Misiurek (89. Pogorzelec), Mazur - Lotosz (65. Żyłkowski), Krakówka (75. Nir).
Włókniarz: Warchał - Kowalski, Dołęga, Krawczyk I, Niemienionek - Krawczyk II, Leśniański, Dubiel, Faściszewski - Morzecki B. (65. Badura), Gajewski.
Komplet wyników XIV kolejki "okręgówki" - 02.11.2008:
Sparta Zebrzydowa – Piast Zawidów 2:1
Orzeł Lubawka – Nysa Zgorzelec 1:2
Lotnik Jeżów Sudecki – Gryf Gryfów Śląski 1:4
Olimpia Kowary – Czarni Lwówek Śląski 2:1
GKS Raciborowice – Twardy Świętoszów 2:5
Cosmos Radzimów – Granica Bogatynia 1:3
Chrobry Nowogrodziec – BKS II Bolesławiec 1:0
Szymon Jaworski |
|
|
| www.poomoc.pl |  |
| Galerie |  |
| Historia Włókniarza |  |
| Ostatnia kolejka | XVIII kolejka -
06/07.04.2024
Stella Lubomierz 1 - 4MKS Włókniarz Mirsk |
| Następna kolejka | XIX kolejka -
13/14.04.2024
MKS Włókniarz Mirsk3 - 0 vo.WKS Pilchowice |
| Tabela Klasa A |
| Mie. | Druż. | Kol. | Pkt. |
| 1. | Olsza | 16 | 40 |
| 2. | Kwisa | 16 | 36 |
| 3. | LZS | 16 | 35 |
| 4. | Włókniarz | 16 | 35 |
| 5. | Piast | 16 | 31 |
| 6. | Stella | 16 | 31 |
| 7. | Fatma | 16 | 26 |
| 8. | Cosmos | 16 | 25 |
| 9. | Korona | 16 | 20 |
| 10. | Piast Cz.W. | 16 | 19 |
| 11. | Błękitni | 16 | 18 |
| 12. | Jaśnica | 16 | 17 |
| 13. | Orzeł | 16 | 13 |
| 14. | Chmielanka | 16 | 10 |
| 15. | Granica | 16 | 7 |
| 16. | WKS | 16 | 4 |
|
| Gmina Mirsk |  |
| Słowo Sportowe |  |
| 90 minut |  |
| Łączy Nas Piłka |  |
| DZPN Wrocław |  |
| DZPR Wrocław |  |
|
